To nasza kolejna przygoda ze sprzętem DP pojawiająca się pod wspólnym tytułem „Sprzęt pod Lupą”. Przy okazji opisywanego wcześniej w niniejszym cyklu projektora Titan Super Quad wspomniałem o imponujących osiągnięciach firmy. Dla czytelników, którzy nie mieli okazji zapoznać się z poprzednim artykułem, wspomnę tylko o istotnych romansach kompanii zarówno z siecią IMAX, jak i z firmą NEC. Digital Projection to także zdobywca prestiżowych wyróżnień Emmy za wybitne osiągnięcia w dziedzinie inżynierii. Dziś przed nami naprawdę imponująca maszyna oparta również (podobnie jak Titan) na DLP, ale różniąca się pod względem źródła światła. Oto E-Vision Laser 10K.

[fusion_dropcap boxed=”no” boxed_radius=”” class=”” id=”” color=”#0a0304″]B[/fusion_dropcap]ardzo częstym zabiegiem w gronie niektórych producentów jest podawanie danych o produkcie wyrażonych w jednostkach, które są wygodne dla marketingu; równie często niektóre parametry czy jednostki są wręcz tworzone dla celów sprzedażowych. Zdarza się, że producenci nie wdrażają swoich pomiarów, a jedynie bazują na danych dostarczanych przez wytwórców stosowanych podzespołów. Stąd w gąszczu informacji reklamowych możemy (jako konsumenci) ulec mylnemu wrażeniu odnośnie dobrego wyboru sprzętu. Zawsze kluczowe pozostaje pytanie: czy ten produkt aby na pewno spełni nasze oczekiwania? Dlatego właśnie bardzo lubię firmy, które w swoich folderach i kartach produktów nie tylko stosują różne jednostki miar dla jednego parametru (to dla celów porównawczych), ale i podają naprawdę realne dane wynikające z pomiarów. Tak właśnie jest, jeśli mówimy o odpowiedniej, profesjonalnej jakości produktów. Taką jakość prezentuje Digital Projections. Oto choćby dwa kluczowe parametry na potwierdzenie moich słów. W projektorze E-Vision podana jest jasność wyrażona zarówno w ISO lumens, a wynosząca 10 500, jak i uśredniona wartość w amerykańskim standardzie ANSI – tu producent podaje wartość 9500. To samo dotyczy współczynnika kontrastu. Producent i owszem podaje wartość dynamiczną, ale też natywną. Różnicę opisywałem już przy okazji jednej z wcześniejszych części tego cyklu. Wartość dynamiczna wynosi 10 000 : 1, a natywna 1000 : 1. Kontrast jest zrealizowany za pomocą technologii Dynamic Black. Co stanowi serce tego projektora opartego na DLP? To chip DMD (DarkChip) o wielkości 0,67 cala. Dzięki temu chipowi projektor jest w stanie pracować z rozdzielczością natywną WUXGA 1920 × 1200. Kilka generacji DarkChip, poczynając od DC1, sprawiło, że zmniejszanie i eliminowanie odległości pomiędzy i tak wręcz mikroskopijnymi elementami lustrzanymi umieszczanymi w samych czipie oraz tworzenie jeszcze bardziej wypolerowanych i płaskich wspomnianych elementów znacząco wpływa na poprawę zarówno jasności układu, jak i na sam kontrast. Źródłem światła jest patent coraz częściej pojawiający się w tego typu maszynach, czyli laser z luminoforem. Dla uzyskania kolorystyki w projektorze zastosowano tarczę kolorów, zbudowaną z czterech części w formacie RGBW. 

Możliwości
Wdrożony standard HDMI w wersji 1,4b pozwala transmitować obraz w różnych wariantach, przede wszystkim pod kątem 3D. Dzięki stosownym złączom mamy do wyboru praktycznie większość liczących się formatów. Obraz 3D możemy przesyłać w formacie side by side, czyli metodą transmisji polegającą na skompresowaniu dwóch obrazów do połowy ich horyzontalnej rozdzielczości. Frame packing – ta metoda polega na przesyłaniu obrazu dla lewego i prawego oka jednocześnie. Pakiet jednej ramki to obraz umieszczony jeden nad drugim. Każda ramka obrazu składa się z dwóch podramek (sub-frames). Frame sequential, czyli przesyłanie informacji na przemiennie, tzn. raz klatka dla prawego, a raz dla lewego oka. Projektor obsługuje też inny popularny standard o nazwie Top Bottom – tu przesyłany strumień dzieli obraz na połowę, ale nie jak w side by side (jeden obok drugiego), lecz jeden nad drugim. Zastosowane w tym urządzeniu wsparcie technologiczne w postaci Dual Flash Processing może być wykorzystywane do zwiększenia częstotliwości klatek przy różnych źródłach obrazu 3D. Nie zabrakło też Dual Pipe Processingu, czyli możliwości zastosowanie równolegle dwóch źródeł dla lewego i prawego oka. Możliwa jest również praca z aktywnymi okularami i ich synchronizacja. Projektor wyposażony został również w standard o dużej przepustowości pod nazwą 3GSDI. Mamy tu także standard HDBaseT – tu podobnie jak w innych urządzeniach, otrzymujemy możliwość przesyłania nieskompresowanego obrazu o dużej rozdzielczości na odległosć do 100 m za pomocą przewodu sieciowego. Zaskoczeniem może być możliwość wykorzystania projektora do celów medycznych. Tryb pracy symulujący DICOM (Digital Imaging and Communications in Medicine) pozwala wyświetlać obrazy wygenerowane przez urządzenia medyczne bez konieczności zmiany i konwersji formatu. Projektor ma pełen zakres korekcji krzywizn obrazu. Do korekcji geometrycznej możemy użyć szeregu narzędzi: cornerstone, vertical/horizontal keystone, pincushion/ barrel oraz image rotation. Taki zakres narzędzi powinien dać możliwość wyświetlenia z odpowiednią geometrią obrazu praktycznie na każdej płaszczyźnie. Wiele razy przy profesjonalnych projekcjach wielkoformatowych łączy się ze sobą kilka projektorów. Tu niezbędne będzie zastosowanie technologii Edge Blending, opisywanej przeze mnie przy okazji innego artykułu w naszym cyklu. Zatem i w tym urządzeniu płynne łączenie krawędzi obrazu z kolejnym projektorem będzie możliwe.
Bez zbędnej marketingowej oprawy
To jedno z tych urządzeń, które swoimi możliwościami obroni się samo. E-Vision Laser 10K ma na pokładzie wszystko, co jest potrzebne do profesjonalnych zastosowań. Odpowiednia przepustowość złącz, wybór różnych standardów, również jeśli chodzi o 3D, oraz odpowiednia liczba narzędzi do korekcji obrazu czynią ten projektor poważnym i konkretnym narzędziem. Zaskoczeniem jest również ukłon w stronę zastosowań medycznych poprzez wprowadzenie systemu DICOM na pokład tej maszyny. Myślę, że E-Vision znajdzie wielu odbiorców. 

TEKST: Paweł Murlik, AVIntegracje