Duże, większe, jeszcze większe! Ogromny ekran wypełniony treścią to jeden z podstawowych powodów istnienia sal konferencyjnych. Czytelnie zaprezentowana treść to właśnie to, co lubimy najbardziej. No właśnie – uzyskanie obrazu, który jest wyraźny, nie męczy oczu i jest wyświetlany w odpowiednim rozmiarze to zadanie tylko pozornie łatwe, sprowadzające się do powieszenia na suficie projektora i ekranu w odpowiedniej odległości od siebie.

Naturalnie, odległość projektora od ekranu jest wielkością absolutnie podstawową, która w praktyce definiuje prawie wszystkie inne parametry. Ja jednak zaczynam projektowanie systemu AV od określenia wielkości ekranu, jaki w danej sali powinien się znaleźć. Na potrzeby tego artykułu wybrałem przykładową salę, pokazaną na rysunku 1. Jest to sala konferencyjna w hotelu, przeznaczona do prowadzenia ogólnych prezentacji, szkoleń czy mniejszych konferencji. Stowarzyszenie AVIXA (AudioVisual and Integrated eXperience Association) opracowało wytyczne, których stosowanie praktycznie gwarantuje optymalny efekt. Na początek, rzecz jasna, należy wybrać miejsce dla ekranu zapewniające najlepszą widoczność dla jak największej liczby osób w sali – ja wybrałem ścianę po lewej stronie od wejścia.

Teraz pora na obliczenia
Na początek sprawdzamy, jak daleko od ekranu znajdować się będzie najbliższy i najdalszy widz. Konieczna jest do tego znajomość wysokości ekranu. Wysokość sali od podłogi do podwieszanego sufitu to 300 cm. Zwykle przyjmuję, że aby zapewnić dobrą widoczność obrazu, dolna krawędź ekranu nie powinna być niżej niż 120 cm od podłogi. Zwykle bowiem oczy siedzącego dorosłego człowieka są na takiej właśnie wysokości. Na rzucie sali jest pokazane planowane przez architekta rozmieszczenie siedzeń w układzie teatralnym. Najbliższy rząd znajduje się 220 cm, a najdalszy 820 cm od ekranu. Spróbuję zapewnić komfortowe warunki dla obu tych miejsc, a więc i wszystkich pośrednich.

Komfortowe widzenie dla ludzkiego oka to takie, gdy nie trzeba kręcić głową, by widzieć cały obraz. Warto sprawdzić, czy zarówno najbliżej, jak i najdalej siedzący widz będzie miał zapewniony ten komfort.

Komfort widzenia dla ludzkiego oka jest największy, gdy cały interesujący obraz jest możliwy do zaobserwowania bez konieczności obracania głową i zawiera się w kącie 15 stopni w każdym kierunku dla każdego oka1i, a rozpoznawanie symboli rozciąga się do 30 stopni w każdym kierunku od linii wzroku. W rozpatrywanym przypadku przykładowy widz patrzy na dolną krawędź obrazu, więc linia wzroku jest na wprost. Uwzględniając maksymalny kąt rozpoznawania symboli wynoszący 30 stopni, wysokość ekranu wyniesie 127 cm. Jeśli jednak pierwszy rząd zostanie przesunięty o 1 metr do tyłu, to zachowując 30-stopniowy kąt widzenia wysokość ekranu zmieni się prawie o 60 cm i wyniesie 184 cm. A jak to wyliczyć? Wystarczy wysokość obrazu pomnożyć razy 1,732 (kotangens wspomnianych wcześniej 30 stopni). Ostateczne umiejscowienie pierwszego rzędu określić można po doborze właściwego ekranu; większość producentów oferuje ekrany z czarną ramką wokół powierzchni projekcyjnej. Dla sali z rysunku 1. wybrałem ekran o proporcjach 16:10 i aktywnej powierzchni o wymiarach 270 x 169 cm. Pierwszy rząd powinien więc znaleźć się w odległości około 290 cm od krawędzi ekranu (170 cm x 1,732 = 292,7 cm)

Wyznaczone odległości do najbliższego i najdalszego widza oraz szerokość ekranu projekcyjnego wyznaczona zgodnie z wytycznymi AVIXA.

Warto też sprawdzić, jak daleko może znaleźć się widz, który jeszcze będzie w stanie zobaczyć obraz na ekranie na tyle szczegółowy, by móc czynnie uczestniczyć w wydarzeniu. Z pomocą znów przyjdą wytyczne AVIXA. Oprócz wcześniej określonych wartości potrzebujemy jeszcze „Acuity Factor”, czyli współczynnika ostrości zdefiniowanego przez AVIXA dla podstawowego podejmowania decyzji jako 200, oraz wielkości procentowej najmniejszego elementu na ekranie. Ja przyjąłem tę wartość jako 2% (czyli najmniejszy element na ekranie stanowi 2% całkowitej jego wysokości). Dla tych danych największa odległość widza to 170 cm x 200 x 2% = 680 cm. Ostatnią ważną kwestią jest określenie, jak szeroko mogą siedzieć uczestnicy spotkania. Producent wybranego przeze mnie ekranu podaje, że kąt efektywnego widzenia powierzchni projekcyjnej to 150 stopni, ja jednak zwykle przyjmuję bezpieczniejsze 120 stopni. Zaznaczając na rzucie sali obszar optymalnego widzenia dla wyliczonych wcześniej wartości, uzyskuje się pełny obraz sytuacji w sali.

Optymalny obszar widzenia dla dobranego ekranu. Producent podaje maksymalny kąt widzenia 150 stopni, jednak lepiej zmniejszyć ten kąt do 120 stopni.

Czy można szybciej?
Czy chociaż dla wstępnego oszacowania sensowności rozważania zestawu ekran plus projektor można pójść na skróty?
Można odległość do najdalszego widza podzielić przez 6, by uzyskać wysokość ekranu. Dla naszego przypadku odległość, jaką wskazał architekt, to 840 cm, a więc ekran będzie miał wysokość 140 cm. Jest to mniej niż wcześniej uzyskany wymiar, więc zakres optymalnego widzenia treści na ekranie będzie przesunięty do przodu sali. Znajomość optymalnych wymiarów ekranu, a także parametrów powierzchni roboczej, pozwala na wybór projektora.

Tym zajmiemy się w drugiej części artykułu.

tekst: Andrzej Pawluś, AVIntegracje
zdjęcia: Andrzej Pawluś