RTI

Jeszcze dwie dekady temu, aby mieć kontrolę nad wszystkimi systemami znajdującymi się w nawet najbardziej nowoczesnym domu czy sali konferencyjnej, trzeba było otoczyć się zestawem pilotów zdalnego sterowania. Często okazywało się jednak, że nie wszystkim da się sterować zdalnie i w przypadku niektórych urządzeń i systemów wciąż trzeba było wstać do włącznika lub w najlepszym wypadku wysłać kogoś w tym celu. Te czasy na szczęście bezpowrotnie minęły. Dzisiaj będąc zarówno właścicielem willi dwupoziomowego loftu, jak i małego mieszkania czy sali konferencyjnej w biurze, można znaleźć optymalne pod względem funkcjonalności i ceny rozwiązanie umożliwiające scentralizowane zarządzanie całym systemem. Wraz z rosnącymi wymaganiami użytkowników, rosną również wymagania stawiane sprzętowi. Jedną z firm, która nie ustaje w dążeniach, aby cały czas produkować najbardziej nowoczesne produkty odpowiadające na wymagania rynku, jest marka RTI. Spotkaliśmy się niedawno z prezesem zarządu firmy Ed’em McConaghay’m, z którym rozmawialiśmy zarówno o historii producenta, jak i najnowszych rozwiązaniach znajdujących się w jego ofercie.

Działająca od prawie trzech dekad na rynku profesjonalnych rozwiązań AV i  automatyki budynkowej, firma RTI jest kojarzona przede wszystkim z  produktami wysokiej jakości dedykowanymi na rynek rezydencyjny. Jednak już od dłuższego czasu produkty marki są widoczne również na rynku komercyjnym. Na ofertę producenta składa się kilka ważnych grup produktowych będących filarami oferty firmy. Pierwszą z nich są rozwiązania z departamentu A/V. Znajdziemy tutaj m.in. modułowe matryce wideo (VMX-32), extendery HDBaseT (VXT-Ux), splittery HDBaseT (VDX-14x), przełączniki wideo (VHD-8x), przełączniki audio/wideo (VHU-8x), wzmacniacze wielokanałowe (CP-1650) czy przełączniki HDMI (VHX-8). Druga grupa produktów to procesory automatyki budynkowej o różnych wielkościach, od małych, bezprzewodowych jak RP-4, aż po duże, zaawansowane urządzenia jak XP-8V. Aby wygodnie zarządzać wszystkimi tymi urządzeniami producent przygotował serię naściennych klawiatury (RK1+, RKM-1 czy KX1), dotykowych paneli naściennych (m.in. KX2, KX3 i  KX10) o  różnych przekątnych oraz stojących paneli biurkowych CX7 o przekątnej 7” i CX10 w rozmiarze 10 cali. Bardzo interesującą ofertę zarówno dla integratorów, ale przede wszystkim użytkowników końcowych, stanowią zaawansowane panele kontrolne w  formie pilotów zdalnego sterowania.

Chociaż przypominają one klasyczny pilot do telewizora, drzemią w nich znacznie większe możliwości. Mowa tutaj m.in. o  pilotach T2x, T2i, T3x czy SURFiR. O  tym jak ważna jest to grupa produktów dla firmy RTI może świadczyć fakt, że urządzenia te są cały czas rozwijane i w 2018 roku został pokazany kolejny, mniejszy i bardziej ergonomiczny pilot pozbawiony klasycznej klawiatury, ale za to wyposażony w duży, dotykowy wyświetlacz.
Firma RTI ma w swojej ofercie bardzo wiele rozwiązań bazujących na bezprzewodowym protokole Z-Wave, umożliwiających sterowanie oświetleniem, komunikującym się z pomocą tej technologii. Nie można zapomnieć także o oprogramowaniu z logo RTI. Producent może się pochwalić zaawansowaną aplikacją do programowania systemu RTI APEX, oprogramowaniem RTiPanel dla użytkowników końcowych dostępnym na platformę iOS, Android oraz Windows, a  także okazanym w  ubiegłym roku oprogramowaniem RTiQ będącym bezpłatną aplikacją dla wszystkich partnerów producenta, umożliwiającą monitorowanie pracy systemu z dowolnego miejsca na ziemi dzięki technologii przetwarzania w chmurze. Ze względu na charakter rynku na którym działa marka RTI, z jej produktami mają do czynienia przede wszystkim projektanci instalacji i instalatorzy, a nie sami inwestorzy czy użytkownicy końcowi. Dlatego producent przykłada bardzo dużą uwagę do współpracy z integratorami i projektantami zarówno z  obszaru instalacji elektrycznych, niskich prądów czy systemów AV, dzięki czemu właściciel budynku lub jego użytkownik może cieszyć się z najlepiej dobranych do swoich potrzeb rozwiązań. Produkty firmy docenili nie tylko integratorzy i  użytkownicy, ale również zdobyły one nagrody w  wielu prestiżowych plebiscytach i na najważniejszych branżowych targach. Zapraszamy do rozmowy w której prezes zarządu firmy RTI, Ed McConaghay opowiedział nam o rynkach na których jest obecna firma RTI, działalności i planach na przyszłość.

Łukasz Kornafel, AVIntegracje: Kiedy narodziła się firma RTI i jak wyglądała jej działalność w przeszłości?
Ed McConaghay, RTI: W  tym roku firma RTI będzie obchodziła swoje 27 urodziny. Od samego początku jesteśmy związani z branżą AV, systemami zintegrowanymi i automatyką. Firma została założona przez Johna Demskie, bardzo mądrego człowieka ze świetnymi pomysłami. Pierwszym skonstruowanym przez niego produktem był inteligentny pilot. Jego unikatowość polegała jednak na tym, że był to pilot zdalnego sterowania ze zintegrowanym procesorem. Ten świetny pomysł ewoluował na przestrzeni lat i na jego gruncie powstała cała rodzina rozwiązań w postaci inteligentnych interfejsów użytkownika, paneli dotykowych, procesorów i  skryptów umożliwiających integrację wszystkich urządzeń. Przez kolejne dwadzieścia pięć lat nie spoczywaliśmy w ciągłym rozwoju. Pan Demskie zmarł w 2016 roku, ja zostałem wybrany na stanowisko prezesa zarządu na początku roku 2017.
Od tamtego czasu wprowadziliśmy na rynek bardzo wiele różnych produktów rozszerzających naszą ofertą rozwiązań z  zakresu dźwięku, obrazu i  sterowania. Dzięki temu teraz mamy m.in. znacznie lepszą i  bardziej kompletną ofertę rozwiązań dla instalacji komercyjnych. Zaktualizowaliśmy naszą platformę do programowania systemu RTI o nazwie APEX, a także wprowadziliśmy oprogramowanie do utrzymania i monitorowania systemów. Cały czas staramy się myśleć kategoriami rozwiązań i  kompletnych systemów, a nie tylko urządzeń i pudełek.
Czy waszym portfolio już dzisiaj znajdują się rozwiązania dedykowane instalacjom o różnej skali i odbiorcom o różnej zasobności portfela?
Zdecydowanie! Chcemy zaoferować produkty dla bardzo różnych odbiorców. Od niewielkich systemów do pojedynczego pokoju z  jednym telewizorem, aż po wielki hotel czy biurowiec. Oczywiście nasi konkurenci są różni na każdym z tych rynków. Oznacza to, że musimy mieć bardzo szeroką ofertę produktową, którą już teraz możemy się pochwalić, ale także oprogramowanie umożliwiające zaprogramowanie tych systemów. Wszystkie nasze produkty mogą ze sobą pracować i są kompatybilne, co jest dla nas kluczowe. Co więcej oferowane przez nas rozwiązania mogą był łatwo integrowane również z  innymi produktami naszych partnerów.
Na jakich rynkach wertykalnych jesteście obecni przede wszystkim?
To zależy od części świata o  której mówimy. W  skali całego świata jesteśmy wciąż najbardziej znani, jako dostawca rozwiązań dla rynku rezydencyjnego. Jednak jedna trzecia całego naszego biznesu to instalacje komercyjne. Tylko w  tym roku włożyliśmy bardzo wiele starań, aby jeszcze wzmocnić naszą obecność na tym rynku.
Jakie trendy rynkowe związane z połączeniami, integracją i transmisją danych można znaleźć w rozwiązaniach RTI?
Pierwszym z nich jest z pewnością HDBaseT, jako uniwersalny sposób transmisji sygnałów wideo. Video over IP to kolejny rynkowy trend, który również jest widoczny w oferowanych przez nas rozwiązaniach. Na krótsze dystanse oczywiście wciąż standardem jest HDMI. Wychodzimy z założenia, że czasami najnowsza technologia z najwyższej półki ma sens, jednak zdecydowanie częściej i  zdecydowanie większy sens ma posiadanie w ofercie technologii, którą kochają twoi klienci i która im odpowiada. Dlatego nie ograniczamy się tylko do jednego rozwiązania, ale chcemy mieć w  ofercie systemy, które będą odpowiadały bardzo różnego gronu odbiorców i ich potrzebom.
Jakie twoim zdaniem są największe zalety używania produktów RTI w porównaniu do rozwiązań konkurencji?
Z jednej strony jest to łatwość użycia i szybkość programowania, z drugiej niezwykłe możliwości dostosowania danego rozwiązania do własnych potrzeb i nawet największych, najbardziej złożonych projektów. Jesteśmy bardzo poważną konkurencją dla wielu graczy rynkowych zarówno w sektorze małych, prostych i tanich instalacji jak i wielkich, bardzo rozbudowanych i ekskluzywnych projektów. Co więcej w  obu przypadkach udaje nam się skutecznie utrzymywać świetną pozycję. Myślę, że naszą największą zaletą jest możliwość skalowania naszych rozwiązań i  oprogramowanie do zarządzania nimi oraz kompleksowa oferta, którą doceniają również nasi dystrybutorzy.
Jakie produkty wprowadziliście do oferty z końcem 2018 roku?
Jest to m.in. bazujące na technologii chmury oprogramowanie RTiQ do zdalnego zarządzania i kontroli naszych urządzeń. Mamy również nowe piloty zdalnego sterowania T4x. Dzięki wyeliminowaniu klawiatury numerycznej, urządzenie jest teraz mniejsze i jeszcze bardziej wygodne w  użyciu. Ponadto możemy się pochwalić także pięknym, czterocalowym panelem dotykowym oraz nowymi rozwiązaniami HDMI i  HDBaseT. W  tym roku zaprezentujemy natomiast nowe panele dotykowe KA-8 i  KA-11 wyposażone odpowiednio w  ekran o  przekątnej ośmiu lub jedenastu cali, które mogą być używane zarówno jako panel naścienny, jak i  panel biurkowy wraz z  dostarczaną przez nas podstawą stołową. Urządzenia te są uzupełnieniem naszej obecnej linii biurkowych i  ściennych paneli dotykowych, oferujących wygodne sterowanie urządzeniami i systemami w domu lub w sali konferencyjnej za po-mocą dostosowanego do potrzeb użytkownika interfejsu graficznego.
Jakie są wasze prognozy na przyszłość?
Mamy teraz niezwykle ekscytujący czas w branży automatyki budynkowej. Nadchodzi również wiele zmian. Dzięki temu, że nasza firma nie ma wciąż wielkiej korporacyjnej struktury, możemy być bardziej elastyczni i podążać za zmianami oraz odpowiadać szybko na potrzeby rynku i naszych klientów.
Dziękuję za rozmowę.

ROZMAWIAŁ: Łukasz Kornafel, AVIntegracje
ZDJĘCIA: Łukasz Kornafel, AVIntegracje