Harman Professional może pochwalić się olbrzymim portfolio z zakresu nagłośnienia, oświetlenia czy dystrybucji sygnałów. W jego skład wchodzi również ciekawa i rozbudowana oferta produktów z logo AMX.
Znajdziemy tutaj wiele sprawdzonych rozwiązań i technologii, które nieustannie są rozwijane i które cyklicznie pojawiają się w jeszcze nowszych i bardziej funkcjonalnych odsłonach.
Takim przykładem są chociażby panele dotykowe, dające pełną kontrolę nad wszystkimi urządzeniami zainstalowanymi w obiekcie czy system sterowania, cieszące się już od wielu lat ugruntowaną pozycją na rynku i które doczekały się właśnie najnowszej, być może najbardziej przełomowej w historii wersji.
To właśnie stało się przyczynkiem do zorganizowanego przez Harman Professional cyklu pokazów w trakcie których można było zapoznać się ze wszystkimi możliwościami technicznymi nowych urządzeń, ale przede wszystkim w końcu zobaczyć je z bliska.
Europejski Tour odwiedził również nasz kraj i 23 listopada w Warszawie miał miejsce, jedyny, polski przystanek trasy.
Spotkanie zostało zorganizowane w olbrzymim barze sportowym NINE’s, któremu mieliśmy okazję przyglądać się już w jednym z wydań „AVIntegracje”. Ogrom rozwiązań dostarczyła tutaj firma ESS Audio. W tym systemy sterowania, przełączania sygnałów i transmisji Over IP od AMX, a teraz zagościły tutaj najnowsze rozwiązania producenta.
Gospodarzem prezentacji był Alexander Lindner, key account Harman Professional, którego w odpowiedziach, na często niełatwe, pytania wspierał niezawodny Adam Pieron z ESS Audio. Część warsztatową natomiast poprowadził Adrian Kirchenberger, application engineer video & control z Harman Professional.
Listopadowe spotkanie cieszyło się znakomitą frekwencją, co biorąc pod uwagę, że mamy czwarty kwartał i słyszane od większości uczestników stanowisko, że wszyscy są teraz ekstremalnie zajęci, już samo w sobie jest ogromnym sukcesem organizatorów. Oznacza to także, że wciąż jest wśród integratorów głód wiedzy nowych rozwiązań AMX, a te pokazane ostatnio są naprawdę przełomowe, przynoszące ważne zmiany na rynku i warte uwagi.
Wszystkomający panel dotykowy
Pierwszą z nowości, które zostały zaprezentowane i wnikliwie omówione w trakcie spotkania były panele z serii VARIA, które są niezwykle istotnym elementem każdej instalacji AV. To je na pierwszy rzut oka widzi użytkownik, wchodząc do sali i to nimi posługują się na co dzień osoby, których główną dyscypliną nie są systemy audio-wizualne. Dlatego panele muszą być przyjazne dla użytkownika i zapewniać wysoki komfort obsługi. VARIA to najnowsza w ofercie marki AMX seria dotykowych paneli sterowania, które pracują pod kontrolą najnowszej wersji systemu operacyjnego Android, ale które również zostały wyposażone dodatkowo w rozwiązanie o nazwie PERSONA. To tak naprawdę cztery aplikacje, dzięki którym z poziomu tego samego panelu możemy zarówno zarządzać wszystkimi urządzeniami pracującymi w ramach systemu sterowania AMX, możemy dokonywać rezerwacji we współpracy ze wszystkimi najpopularniejszymi kalendarzami dostępnymi na rynku, możemy wprost z panelu sterować platformą Zoom w instalacjach typu Zoom Room, a także mamy możliwość skorzystania z przeglądarki sieci WEB i uruchomienia na panelu dowolnej aplikacji stworzonej w HTML5. Otrzymujemy zatem prawdziwy system all-in-one.
Również dzięki technologii PERSONA do przeprowadzenia konfiguracji, a także w niektórych systemach sterowania nie będzie nam potrzebny procesor. Wszystkie operacje można zrobić wprost z panelu. Urządzeniami VARIA można zarządzać dwojako: wprost z panelu, wykorzystując kreator konfiguracyjny, a w przypadku większych instalacji, z poziomu komputera, który pozwoli da nam kontrolę nad wszystkimi panelami pracującymi w instalacji i ułatwi wdrożenie w dużych, rozbudowanych systemach.
Panele VARIA są dostępne w wariantach o przekątnych od 5,5”, przez 8” i 10” aż do 15,6” (ten gigant robi olbrzymie wrażenie i zarówno w przypadku instalacji na stole, jak i na ścianie znakomicie sprawdzi się w najbardziej prestiżowych salach).
Dla potrzeb nowych paneli, producent przygotował uchwyty umożliwiające ustawienie panelu pod kątem 30, 45 lub 60 stopni, dzięki czemu z łatwością można każdy z nich wdrożyć zarówno na stole, biurku ,jak i na katedrze czy mównicy i wciąż będzie zapewniał wysoki komfort pracy i znakomitą czytelność wyświetlanych treści.
Urządzenia oczywiście są zasilane poprzez PoE (największe modele przy pomocy PoE+), najmniejsze warianty VARIA SL50 i VARIA SL80 mogą być instalowane w standardowych puszkach elektrycznych, co znacząco ułatwia ich instalację, a modele VARIA 100 i VARIA 150 są dostępne również w wersji bez kamery i mikrofonu, dzięki czemu mogą być stosowane w miejscach, w których bezpieczeństwo jest najwyższym priorytetem. Może nie najważniejszym, ale bardzo przydatnym dodatkiem są diody LED, które teraz nie tylko mogą podświetlać powierzchnię za wyświetlaczem na kolor zielony lub czerwony, ale także na każdy inny, dzięki czemu panele będą komponowały się idealnie z wystrojem wnętrza lub będą po prostu pasowały do kolorystyki przedsiębiorstwa.
Jedna platforma, która zmienia wszystko
Chociaż trudno sobie to wyobrazić, firma AMX zaprezentowała pierwszy kontroler już w roku 1982 i było to rozwiązanie o nazwie AXCENT.
Wciąż cieszące się ogromną popularnością, znakomite procesory NetLinx w ubiegłym roku skończyły równo 20 lat i jak zapewnia firma AMX, będą dostępne jeszcze prawdopodobnie przez dwa lata. W tym roku producent postanowił zaprezentować nową rewolucyjną serię MUSE.
W jej skład wchodzą cztery modele: MU-1000 z jednym złączem LAN, jednym ICSLan i dwoma portami USB, MU-1300 z dwoma portami szeregowymi, dwoma portami IR/Szeregowymi i czterema portami I/O, MU-2300 z czterema portami szeregowymi, czterema do zastosowań IR/Szeregowych, czterema I/O i czterema złączami przekaźnikowymi oraz największy model MU-3300 do największych instalacji, zaopatrzony aż w osiem portów każdego rodzaju.
Co ważne, niezależnie od liczby i rodzaju portów, we wszystkich urządzeniach z serii MUSE znajdziemy dokładnie te same procesory i taką samą moc obliczeniową i wszystkie urządzenia (z wyjątkiem modelu MU-1300) mają dwa porty RJ-45: jeden LAN, a drugi ICSLan umożliwiający stworzenie, niezależnej od sieci strukturalnej, bardzo bezpiecznej sieci tylko dla potrzeb systemu AV. Na tylnej ściance kontrolerów MUSE znalazły się także dwa porty USB, które zostały przygotowane dla potrzeb nowych urządzeń AMX, które obecnie są w fazie testów i o których dowiemy się więcej już wkrótce!
A gdy już mówimy o łączności sieciowej, warto wspomnieć, że nowe kontrolery obsługują wszystkie trzy najważniejsze protokoły sterowania: ICSP, HiQnet (obecny m.in. we wszystkich rozwiązaniach audio z grupy Harman Professional) oraz HControl, który jest najnowszym i wciąż rozwijanym protokołem producenta.
Aby zapewnić maksymalną niezawodność nowych kontrolerów i najwyższy poziom bezpieczeństwa, producent zmienił również pamięć wewnętrzną. Teraz na pokładzie znajdziemy dysk eMMC gwarantujący wieloletnią, nieprzerwaną pracę urządzeń w trybie 24/7, nawet w najbardziej krytycznych instalacjach. Chociaż hardware może imponować, to jednak największą różnicę robi oprogramowanie nowych kontrolerów. Zgodnie z hasłem marketingowym promującym nową serię produktów, urządzenia MUSE można programować w sposób najlepiej odpowiadający naszej filozofii pracy przy wykorzystaniu narzędzi dopasowanych do naszych umiejętności. Co to oznacza w praktyce?
Użytkownik może programować nowe kontrolery, wykorzystując trzy najpopularniejsze języki takie jak: Python, Java Script czy Groovy oraz zintegrowane środowisko programistyczne (IDE), jakim jest Visual Studio Code wraz z możliwością instalacji rozszerzeń ułatwiających i przyspieszających pracę.
To jednak tylko pierwsza z wielu możliwości obsługi produktów z serii MUSE. W odróżnieniu do poprzedniej generacji kontrolerów NetLinx, które wymagały znajomości oprogramowania NetLinx Studio i umiejętności pisania skryptów, w nowej serii urządzeń mamy narzędzie o nazwie MUSE Automator, bazujące na środowisku do modelowania procesów Node-RED, dzięki któremu wybierając odpowiednie „klocki”, przeciągając je i łącząc w logiczny sposób, bez konieczności pisania kodu możemy tworzyć zaawansowane aplikacje, interfejsy paneli AMX i kompletne systemy sterowania.
Aplikacja jest dostępna zarówno na platformę Windows, jak i Mac i w pełni współpracuje z innymi narzędziami takimi jak: TPDesign5 służącym do tworzenia layoutu paneli dotykowych czy Soundweb Designer, służącym do tworzenia kompleksowych systemów nagłośnieniowych bazujących na procesorach BSS. Jak udało nam się dowiedzieć, w trakcie najbliższych targów ISE zobaczymy zupełnie nową generację procesorów!
Na co zwracali uwagę uczestnicy listopadowego spotkania, to przełomowy krok w podejściu do pracy z kontrolerami AMX. Po pierwsze, wdrożenie systemu może być tańsze, ponieważ dzięki aplikacji MUSE Automator kontrolery mogą przygotować do pracy już nie tylko programiści posiadający specjalistyczne umiejętności pisania skryptów, co zawsze wiązało się z wysoką fakturą za ich pracę. Z drugiej strony również ci, których praca w przeszłości głównie polegała na pisaniu skryptów, najprawdopodobniej dzisiaj mając taki wybór, również sięgną po graficzny interfejs, co w znaczący sposób przyspieszy całą pracę, wykluczając konieczność pisania wielu linijek kodu. Oszczędność czasu to znów oszczędność pieniędzy.
To wciąż nie wszystkie zalety! Pracując z oprogramowaniem MUSE Automator cały schemat pracy naszego urządzenia tworzymy na własnym komputerze. Gdy już mamy gotowe rozwiązanie, wystarczy tylko kliknąć przycisk „wyślij” i już możemy sprawdzić daną funkcjonalność, bez konieczności przeładowywania kontrolera, co było konieczne w przypadku starszych urządzeń i zabierało kilka minut naszego czasu. Producent stworzył również narzędzie do wirtualizacji, dzięki czemu wszystkie funkcje tworzone dla panelu można sprawdzić na własnym komputerze, bez konieczności podchodzenia do niego. Ma to kluczowe znaczenie, gdy eksperymentuje się z określonymi pomysłami np. w ramach dużej rozproszonej instalacji. Można wtedy programować kontroler, siedząc przy nim i równocześnie monitorować np. diody informujące o statusie połączenia sieciowego, zamiast biegać po budynku!
Nowe urządzenia z serii MUSE, zgodnie z zapewnieniami producenta, mają około 10x większą moc obliczeniową. Dzięki temu teraz są w stanie obsłużyć równocześnie wiele, nawet najbardziej rozbudowanych skryptów, a dodatkowo, wprowadzając nowe funkcje do kontrolera czy zmieniając dotychczasowe oprogramowanie, nie trzeba wyłączać z użytku sali, ale w trakcie wszystkich prac wciąż może ona równolegle pracować.
Po części teoretycznej Adrian Kirchenberger zaprezentował na żywo, jak proste jest teraz programowanie nowych kontrolerów i jak bardzo przyspiesza proces wdrożenia nawet największych i najbardziej zaawansowanych i rozproszonych instalacji, w ramach których pracuje wiele różnych urządzeń i ich integracja w jeden spójny system.
Co szalenie ważne, procesory MUSE już są dostępne w sprzedaży i również, choć w ograniczonej liczbie, na miejscu, u polskiego dystrybutora.
Warte uwagi dodatki
Chociaż głównymi gwiazdami listopadowego spotkania były, oczywiście, nowe panele VARIA i, przede wszystkim, kontrolery z serii MUSE, to jednak w trakcie prezentacji nie mogło zabraknąć również kilku interesujących dodatków, tworzących kompletne portfolio rozwiązań producenta.
Pierwszym z nich jest AMX JETPACK, czyli kompleksowe rozwiązanie do przełączania sygnałów HDMI i USB-C, zarządzania nimi i transmisji. W skład takiego zestawu chodzi panel przyłączeniowy z transmiterem, prosta klawiatura sterująca oraz jednostka centralna. To znakomite rozwiązanie do mniejszych biur, sal konferencyjnych czy przestrzeni edukacyjnych, ułatwiające podłączenie niemal dowolnego źródła, przesłanie sygnału AV do monitora czy projektora, wraz z możliwością zdalnego zarządzania całym systemem.
Kolejnym rozwiązaniem, któremu w trakcie spotkania poświęcono nieco miejsca są najnowsze rozwiązania do transmisji sieciowej AMX SVSI N2600. To, co wyróżnia te rozwiązania, to możliwość równoczesnej, podwójnej transmisji sygnału, niezależny routing USB 2.0, możliwość zarządzania ścianami wideo, wsparcie dla USB-C, możliwość transmisji zarówno sygnałów wideo, jak i audio (w tym współpraca z protokołem Dante w najnowszych modelach oznaczonych symbolem „S”), a także szerokie możliwości zarządzania i konfiguracji, w tym poprzez przeglądarkę WEB, ekosystem SVSI SW czy systemy sterowania firm trzecich dzięki otwartemu API.
W ofercie znajdziemy zarówno wolnostojące nadajniki i odbiorniki, panele ścienne, jak i karty, które można zainstalować w obudowie rack 2U.
Z całą pewnością jednym z rozwiązań, które znakomicie uzupełnia ofertę systemów sterowania marki AMX, są extendery z serii CE. To urządzenia które potrafią sterować m.in.: roletami, włączaniem i wyłączeniem monitorów, projektorów, elementów toru audio i świetnie sprawdzą szczególności w dużych rozproszonych instalacjach, w których głównych kontroler jest zainstalowany np. w podziemiach budynku czy w centralnej serwerowni, eliminując konieczność ciągnięcia długich kabli między nim a urządzeniami końcowymi.
Extendery można połączyć również bezpośrednio z nowymi panelami VARIA, tworząc tym sposobem kompaktowy system sterujący automatyką pomieszczenia w aplikacjach typu Zoom Room.
Polscy integratorzy testują jako pierwsi
Z całą pewnością wszystkie rozwiązania prezentowane w trakcie polskiej odsłony AMX Expo on Tour 2023 będzie można zobaczyć również w trakcie zbliżających się targów ISE.
Jednak każdy kto chociaż raz próbował nieco bardziej wnikliwie zapoznać się ze szczegółami technicznymi danego urządzenia, w tłumie innych specjalistów od AV lub porozmawiać o konkretnych zagadnieniach w targowym gwarze, wie, że nie należy to to zadań łatwych.
W NINE’s każdy z gości wydarzenia zorganizowanego przez Harman Professional i ESS Audio mógł spokojnie, bez pośpiechu i u samego źródła zaczerpnąć wiedzy o nowych urządzeniach, zobaczyć, jak pracują one w realnym świecie, a przede wszystkim, osobiście przetestować każde z nich. Takich okazji nie należy marnować!
tekst i zdjęcia: „AVIntegracje”