Laser w projektorach

Rynek profesjonalnych rozwiązań AV i produkty konsumenckie mają ze sobą więcej wspólnego, niż nam się wydaje. Wiele rozwiązań, które znamy z instalacji komercyjnych, miało swoją premierę właśnie jako produkty konsumenckie albo przynajmniej były testowane na rynku konsumenckim, aby później mogły stać rozwiązaniami dla odbiorców komercyjnych. Oczywiście zanim się to stało, zostały one zmodyfikowane, wyposażone w dodatkowe funkcjonalności, szczególnie istotne dla odbiorców biznesowych. Jedną z firm, która narodziła się jako producent rozwiązań dla użytkowników domowych, a dzisiaj święci również triumfy na rynku komercyjnym, jest Optoma. Bardzo duży udział w tym miało wprowadzenie do projektorów lasera jako źródła. W rozmowie z magazynem AVIntegracje, AV account manager Optoma, Bartosz Barański opowiada o technologiach generowania obrazu w projektorach marki i ofercie producenta przeznaczonej dla rynku pro AV.

Marka Optoma jest obecna na rynku od 2002 roku. Jednak historia jej działalności rozpoczęła się dwadzieścia lat wcześniej, w  1992 roku. Wtedy została założona firma-matka Coretronic, której częścią jest Optoma. Tajwański gigant jest największym na świecie producentem projektorów ODM, ale także zajmuje się projektowaniem i wytwarzaniem optyki (pod marką YOUNGOptics) oraz urządzeń związanych z processingiem obrazu zaopatrzonych w logo Calibre. Początkowo Optoma skupiała się na wytwarzaniu rozwiązań dla rynku konsumenckiego. Już w  pierwszym roku swojej działalności zaprezentowała pierwszy telewizor projekcyjny DLP o przekątnej 65”, który rok później zdobył nagrodę Innovations Award w  trakcie słynnych targów CES w  Las Vegas. Kolejnymi przełomowymi produktami było urządzenie all-in-one o nazwie MovieTime łączące w jednej obudowie DVD, głośniki i projektor, a następnie pierwszy projektor do kina domowego 1080p DLP czy pierwszy ultra-mobilny mikro projektor. Bardzo szybko rozwiązania te zyskały ogromną liczbę fanów na całym świecie, dzięki czemu Optoma w 2018 roku stała się firmą numer jeden, jeżeli chodzi o ilość sprzedawanych rozwiązań 4K UHD, drugim producentem pod względem sprzedaży rozwiązań dla użytkowników domowych oraz trzecią na świecie firmą projektorową w ogóle. Oczywiście nie byłoby to możliwe, gdyby nie wdrażane do jej urządzeń najnowsze technologie. Jednym z  takich technologicznych kamieni milowych, który zdecydowanie napędził rozwój oferty producenta, było wprowadzenie rozwiązania o nazwie DuraCore LASER. Zapewnia ono wysoką jasność, bardzo dobre odwzorowanie kolorów oraz niskie koszty użytkowania i nieprzerwaną pracę nawet do 30 tysięcy godzin, ponieważ nie ma konieczności częstej wymiany lampy, oczekiwania na części zamienne czy szukania serwisu, który dokona wymiany. Ponadto urządzenie włącza się bardzo szybko i może być natychmiast wyłączone, do czego często dochodzi w salach konferencyjnych czy klasach. W przypadku lampy w projektorze ciągłe włączanie i wyłączanie urządzenia znacząco obniżało jej żywotność. Projektory, w  których zastosowano technologię Dura Core, mają również certyfikaty IP5x i  IP6x, dzięki czemu użytkownik może mieć pewność, że do środka projektora nie dostanie się kurz czy inne zanieczyszczenia przerywające pracę urządzenia. Wprowadzenie lasera jako źródła do projektorów, pozwoliło na rozszerzenie oferty marki Optoma o cały szereg rozwiązań dla rynku komercyjnego. W 2015 roku do sprzedaży trafiły pierwsze projektory ZU650 z laserem i kołem fosforowym, niezwykle popularny na rynku instalacyjnym model 506, a rok później zaprezentowano pierwszy na świecie laserowy projektor 4K UHD ultra-krótkiego rzutu. Dzięki współpracy z firmą Texas Instruments będącą liderem produkcji chipów DLP, dzisiaj w ofercie Optomy znajduje się kompletne portfolio projektorów: od małych projektorów edukacyjnych serii 306 przez projektory do zastosowań korporacyjnych serii 406 i 506 aż po największe maszyny instalacyjne, jak ZU720T o mocy 7K, a w przyszłym roku producent zaprezentuje również pierwszy projektor o mocy ośmiu tysięcy lumenów. 
Ponadto, producent może pochwalić się serią bardzo mocnych projektorów stworzonych z myślą o pracy w dużych muzeach, parkach rozrywki czy symulatorach. Mowa tutaj m.in. o modelach z serii ZU1050, ZU850 o mocach do 10 tysięcy lumenów i wyposażonych w technologię MultiColor Laser, która – dzięki zastosowaniu podwójnych diod laserowych w kolorze czerwonym i niebieskim – oferuje znacznie lepsze odwzorowanie kolorów. Producent zapowiedział, że ta grupa projektorów zostanie rozszerzona już w 2020 roku i do oferty dołączą nowe projektory o mocy 10, 15 i 20 tysięcy lumenów.

Bartosz BarańskiBartosz Barański, AV account manager Optoma: „Mamy bardzo prężnie działający dział rozwoju produktu w UK i moi koledzy na-prawdę włożyli dużo pracy i zaangażowania, aby nasze produkty laserowe były wyjątkowe. Jako nieliczni na rynku postawiliśmy na pełne zabezpieczenie przed pyłami, które jest niezależnie certyfikowane i zawsze otwarcie mówiliśmy o żywotności lasera, bez uciekania się do sztuczek z obniżaniem jasności. Optoma z roku na rok przesuwa sobie granicę tego, co można pokazać, dlatego coś, co jest nieosiągalne dzisiaj, prawdopodobnie zostanie Wam pokazane na ISE w kolejnym roku.”

Na łamach magazynu AVIntegracje Bartosz Barański, AV account manager firmy Optoma, opowiada o nowościach, stosowanych technologiach i o tym, jak laser zmienił rozwiązania znajdujące się w ofercie producenta.
Łukasz Kornafel, AVIntegracje: Czy dzisiaj w ofercie firmy Optoma znajdują się już tylko projektory laserowe? 
Bartosz Barański, Optoma:
Jeszcze nie, aczkolwiek bardzo konsekwentnie zmierzamy w tym kierunku. Oferta projektorów Optomy liczy w tym momencie około 130 modeli, z czego około 30 z nich to właśnie modele laserowe. Reszta wciąż jest oparta na klasycznej lampie lub diodzie LED.

Na jakie rynki wciąż są przede wszystkim dostarczane projektory lampowe?
Projektory lampowe wciąż są bardzo popularne ze względu na ich niższe koszty. Mimo, że laser tanieje praktycznie z kwartału na kwartał, rynki tak bardzo wrażliwe na cenę jak edukacja czy placówki publiczne wciąż skłaniają się ku temu rozwiązaniu.
Co zmieniło w postrzeganiu firmy Optoma wprowadzenie do oferty projektorów bazujących na laserze?
Pojawienie się szerokiej gamy projektorów laserowych dało naszej ofercie powiew świeżości. Coraz więcej firm, które do tej pory kojarzyły Optomę z budżetowymi rozwiązaniami, zaczęło zwracać się w naszą stronę, aby przyjrzeć się nowym rozwiązaniom. Praktycznie w każdej kategorii sprzętu powyżej 4000 ANSI mają teraz modele laserowe do wyboru. I są to bardzo uniwersalne rozwiązania, także pozwalają wejść w  obszary rynku, które do tej pory były domeną innych producentów.
Czy dzięki laserowi możliwe było stworzenie nowych, wcześniej nieosiągalnych produktów?
Optoma, jeszcze zanim stałem się częścią zespołu, dostrzegła duży potencjał rozwiązań laserowych i rozwijała je razem z naszą spółką-matką Coretronic (jeden z największych producentów projektorów na świecie). Mamy bardzo prężnie działający dział rozwoju produktu w UK i moi koledzy naprawdę włożyli dużo pracy i  zaangażowania, aby nasze produkty laserowe były wyjątkowe. Jako nieliczni na rynku postawiliśmy na pełne zabezpieczenie przed pyłami, które jest niezależnie certyfikowane i zawsze otwarcie mówiliśmy o żywotności lasera, bez uciekania się do sztuczek z obniżaniem jasności. Optoma z roku na rok przesuwa sobie granicę tego, co można pokazać, dlatego coś, co jest nieosiągalne dzisiaj, prawdopodobnie zostanie Wam pokazane na ISE w kolejnym roku.
Jakie są dzisiaj najmocniejsze projektory laserowe dostępne w Waszej ofercie? 
Nasza najmocniejsza seria to projektory laserowe z wymienną optyką. Wśród nich mamy dwie grupy produktów. Pierwsza z nich to modele WUXGA, których flagowym przedstawicielem jest ZU1050, projektor o mocy 10 tysięcy lumenów z dwoma laserami i wspaniałą kulturą pracy. Druga grupa to modele 4K, gdzie najmocniejsza maszyna to też 10 tysięcy lumenów, ale już z większą ilością pikseli i nowymi obiektywami. W projektorach ze stałą optyką aktualnie najmocniejszy model ZH603e świeci z mocą 6300 ANSI. 
Jaka jest Twoim zdaniem obecnie najbardziej pożądana moc projektorów?
W przyszłym roku minie równo 13 lat, od kiedy zacząłem zajmować się projektorami i z moich obserwacji wynika, że ta granica przesuwa się z roku na rok. Z jednej strony, producenci chcą wykazać się nowościami i podnoszą jasność bazowych modeli, z drugiej strony, te z faktycznie wyższą jasnością stają się coraz tańsze. Kiedyś 3000 ANSI było najczęściej polecane do większości zastosowań. Dzisiaj widzę, że klienci chętniej sięgają po przedział 4000-5500 ANSI i łatwiej, niż kiedyś, jest im w niego zainwestować. W projekcji zawsze warto jest mieć zapas mocy, zwłaszcza kiedy – jak w naszych laserach – można ją sobie dość płynnie regulować. Rzadko się słyszy od klienta, że jego projektor jest za jasny, prędzej – że brakuje mu światła.
Czy możesz przybliżyć główne założenia i największe zalety technologii DuraCore?
Dla wielu klientów DuraCore może brzmieć jak kolejny nic nieznaczący termin marketingowy i  ciężko ich za to winić. Producenci bombardują informacjami z taką intensywnością, że można oszaleć. U nas sprawa jest prosta. DuraCore to nowy system chłodzenia, który opracowaliśmy razem z Coretronic. Przebudowaliśmy sekcję odprowadzania ciepła tak, że możliwe jest wykorzystanie większych jasności w  mniejszych obudowach, bez drastycznego wzrostu generowanego hałasu. Druga część to konsekwentne certyfikowanie naszych projektorów w kwestii odporności na pyły. Zależy nam na tym, żeby laser był naprawdę bezobsługowy. Bez konieczności wymiany lamp, ale też i filtrów (których w DLP nie potrzeba), co w innych technologiach może być sporą uciążliwością.
Czy wprowadzenie do oferty projektorów laserowych wymusiło również zaprojektowanie zupełnie nowych obiektywów?
Sam laser może tak bardzo nie wpłynął na rodzaj obiektywów, jaki stosujemy. Te zawsze projektowane są z zapasem technologicznym, żeby wydłużyć ich cykl życia. Większy wpływ miała premiera modeli laserowych 4K ZK750 i ZK1050, tutaj przy większej ilości pikseli musieliśmy oddać użytkownikom absolutnie bezbłędną optykę, dlatego wprowadziliśmy nową serię obiektywów.
Czy wszystkie rozwiązania są już uzbrojone w rozdzielczość 4K? 
Optoma była pionierem, jeśli chodzi o  wprowadzenie rozdzielczości 4K na rynek konsumencki w Polsce. Dalej jesteśmy liderem i korzystamy z tego także w rynku pro AV. Mamy dwa topowe modele 4K z laserem i wymienną optyką, a także zupełnie nowy, świeży model ZK507 ze stałą optyką.
Czy dzisiaj klienci oczekują już, że każdy kupowany przez nich projektor będzie dysponował rozdzielczością 4K? 
Zdecydowanie tak, aczkolwiek przejście w kierunku 4K, przynajmniej na rynku biznesowym, nie jest tak gwałtowne, jak można by było się spodziewać. Rozdzielczości Full HD i WU-XGA wciąż mają się dobrze i razem stanowiły w pierwszych trzech kwartałach tego roku około 46% sprzedaży projektorów o jasnościach od 3000 do 7000 ANSI. W rozwiązaniach biznesowych dla prezentacji i arkuszy kalkulacyjnych te rozdzielczości są wciąż w zupełności wystarczające. 
Klienci z jakich rynków wertykalnych przede wszystkim oczekują urządzeń pracujących w najwyższych rozdzielczościach?
Najbardziej chłonny rynek dla projektorów 4K to oczywiście segment kina domowego. Tutaj już dawno Optoma wprowadziła wiele modeli zróżnicowanych cenowo i pod względem funkcjonalności. W  zastosowaniach kinowych można wykorzystać pełnię możliwości, jakie daje wyższa rozdzielczość, zobaczyć największą różnicę względem 1080p. Ze swojej strony jednak obserwuję wzrost zainteresowania 4K w branżach kreatywnych, wśród artystów, muzeów i galerii, z którymi współpracujemy. Tam każdy detal ma znaczenie.
Czy zainteresowaniem klientów cieszą się również rozwiązania interaktywne bazujące na projektorze? 
To zainteresowanie jest obecnie znacznie mniejsze, niż to miało miejsce jeszcze parę lat temu. Wciąż sprzedajemy takie projektory, jednak uwaga klientów kieruje się zdecydowanie w stronę monitorów interaktywnych, które też wprowadziliśmy do naszej oferty. Te są znacznie wygodniejszym rozwiązaniem, bo nie wymagają kalibracji kilku urządzeń. Wystarczy je powiesić i voilà, możemy korzystać z nich do woli.
Jakie będą główne technologie projekcyjne stosowane w Waszych urządzeniach w przyszłości?
Na pewno zaskoczymy rynek czymś wyjątkowym, co do tego nie mam wątpliwości. Mamy świetne zaplecze techniczne i naprawdę zaangażowanych ludzi, którzy znają się na tym, co robią. Nasze produkty są nieustannie usprawniane i ciągle przesuwamy sobie granicę. Optoma jest firmą specjalizującą się w dużym obrazie i dostrzega kierunki, w jakich rozwija się rynek. Dlatego tak mocno inwestujemy w laser, LED, mamy od niedawna monitory oraz ściany LED. Ze swojej strony najbardziej wyczekuję wyższych jasności rzędu 15-20 tysięcy lumenów, dzięki czemu będziemy mogli ugryźć kolejny segment rynku.
Jak będzie Twoim zdaniem wyglądał rozwój technologii laserowej? 
Od strony technicznej spodziewałbym się wyższej wydajności laserów. Już teraz mamy pełen przekrój jasności od 4 do 10 tysięcy lumenów. Kolejny krok to ograniczanie zużycia energii, poprawianie efektywności, a  też, co oczywiście istotne, zmniejszanie kosztów produkcji. Już w tym roku laser, dzięki serii 403 i 406, znacząco zbliżył się ceną do porównywalnych rozwiązań lampowych. Tak że liczymy na jego jeszcze większą popularyzację.
Czy są jeszcze jakieś parametry związane z laserem, które można w przyszłości rozwinąć?
To wbrew pozorom nie jest takie proste pytanie. Pierwszą rzeczą, jaka przychodzi do głowy, to oczywiście żywotność, ale to myślenie zapożyczone z  rozwiązań lampowych. Już teraz przy żywotności rzędu 20-30 tysięcy godzin, dodawanie kolejnych nie wpłynie tak bardzo na decyzję klienta. No chyba, że patrzymy na to z perspektywy wyścigu zbrojeń, to wtedy oczywiście można pompować parametry bez końca. Tylko czy z  punktu widzenia użytkownika ma to sens? Duże jasności mamy opanowane, także teraz uważam, że trzeba szlifować technologię, pracować nad jej niezawodnością i efektywnością.
Czy są według Ciebie jakieś technologie, które mogą być dzisiaj konkurencją dla lasera?
Cieszę się, że o to pytasz. Mamy w swojej ofercie już rozwiązania LED. Szczególnie ciekawym jest tutaj seria QUAD, to rozwiązanie all-in-one, gdzie do działania nie jest potrzebna żadna kalibracja. Rozwiązanie to robi niesamowite wrażenie i  jeśli upatrywałbym gdzieś konkurencji lasera, to właśnie tam.

ROZMAWIAŁ: Łukasz Kornafel, AVIntegracje
ZDJĘCIA: Optoma