Wykorzystanie USB-C do połączenia laptopa z systemem wideokonferencyjnym jest zdecydowanie najbardziej wygodne. Jednym połączeniem realizowana jest dwukierunkowa transmisja dźwięku, obrazu, ale też możliwość korzystania z Internetu, funkcji dotykowych monitora interaktywnego oraz ładowanie laptopa w trakcie wideokonferencji. W rezultacie jednym kablem przesyłany jest ogrom danych, z których najwięcej potrzebne jest dla obrazu w wysokiej rozdzielczości. Dla standardu USB 3.2 Gen 2 maksymalnie dostępne jest połączenie 10 Gb/s.
Oprócz oczywistych korzyści, korzystanie z połączenia oferowanego przez standard USB-C ma też ograniczenia. Największym jest odległość, na jaką może być efektywnie zrealizowane takie połączenie. Standard USB 2.0 pozwala na 5 metrów, a USB 3.1 i USB 3.2 dale tylko 3 metry swobody. Naturalnie można tę odległość zwiększyć, stosując kable aktywne, lecz zwykle wiąże się to z ograniczeniem funkcjonalności lub stratami mocy zasilania. Pod lupę wziąłem ciekawy sprzęt szwedzkiego producenta, pod nazwą Ochno Power Conference.
Po raz pierwszy zetknąłem się z tym rozwiązaniem w czasie tegorocznego Exertis Van Tour. Producent przekonywał wówczas, że wyposażony w cztery wejścia USB-C 3.0 przełącznik potrafi efektywnie zarządzać każdym sygnałem, który może na nich się pojawić. Wśród nich jest naturalnie obraz, dźwięk, dane przesyłane w standardzie USB 2.0 i 3.0. Oprócz tego każde z wejść stale zapewnia zasilanie o mocy 100W, a więc podłączone do nich laptopy są ładowane zawsze, nawet gdy akurat nie służą do prezentacji. Z kolei na wyjściu Ochno Power Conference ma złącze HDMI oraz dwa charakterystycznie niebieskie gniazda USB-A obsługujące standard 3.0 SuperSpeed. Zestaw tych gniazd służy do podłączenia monitora i akcesoriów konferencyjnych takich jak kamera, mikrofon, głośnik lub stanowiący wszystko w jednym wideobar. I to jest podstawową, najważniejszą funkcją urządzenia – jeden system audiowizualny w sali może być na żywo przełączany pomiędzy wieloma laptopami.
Naturalnie do Ochno Power Conference można podłączyć także tablety i telefony. Porty USB-C, w które wyposażone jest Ochno Power Conference obsługują DisplayPort Alternate Mode co oznacza, że są w stanie przenieść obraz nawet w rozdzielczości 4K z próbkowaniem 4:4:4 i z częstotliwością odświeżania 60 Hz. Wyjście HDMI 2.0 także jest w stanie przekazać obraz o tak wysokich parametrach. Wspomniane wcześniej ograniczenia długości okablowania obowiązują i tutaj, dlatego obudowa Ochno Power Conference przygotowana jest tak, aby ułatwić jej montaż pod blatem stołu. Wewnątrz Ochno Power Conference odbywa się „odświeżenie” sygnału z każdego wejścia, więc maksymalna odległość transmisji USB-C 3.0 ulega podwojeniu.
Razem z samym urządzeniem w stole zagościć mogą estetyczne gniazda USB-C. Są one na tyle małe, że praktycznie nie rzucają się w oczy, a blat stołu konferencyjnego, mimo że ma kilka potężnych przyłączy multimedialnych wydaje się być uporządkowany. Nie wspomniałem jeszcze o roli dwóch kolejnych portów USB-A. Te dwa, białe tym razem gniazda, pozwalają na podłączenie akcesorium O-SBC-200-1, za pomocą którego opisane przyłącza nablatowe USB-C zyskują podświetlenie LED obrazujące tryb pracy. Do tych dwóch portów podłączyć można także sensory, których zadaniem jest wywołanie odpowiedniej akcji (na przykład przełączenia wejścia) lub systemu sterowania.
Kolejnym ciekawym akcesorium jest O-HDMI-TO-USBC-2 dające kolejne automagiczne możliwości. Akcesorium po jednej stronie podłącza się do porty USB-C Ochno Power Conference, a z drugiej do portu USB oraz HDMI urządzenia źródłowego. Takim źródłem sygnału audio oraz wideo może być Barco Clickshare serii CX. Podłączenie go do domyślnie aktywnego portu USB-C Ochno Power Conference pozwala na bezprzewodowe wyświetlanie, gdy na innych wejściach nie ma żadnego sygnału. Dopiero wpięcie laptopa przewodowo do Ochno Power Conference i wciśnięcie przycisku na gniazdku stołowym zmienia źródło z Barco Clickshare na komputer użytkownika.
To jednak wciąż nie wszystko. Z dobrodziejstwa automatycznego lub ręcznego przełączania sygnałów do i z laptopa skorzystać mogą użytkownicy nawet dużych sal. Jeżeli do jednego Ochno Power Conference podłączone zostaną cztery kolejne to w rezultacie powstanie system zdolny okablować szesnastoosobowy stół, a przy każdym miejscu dla uczestnika będzie gniazdo USB-C.
Skoro ten przełącznik ma tak duże możliwości, to konieczne jest zarządzanie jego pracą – choćby ustawienie priorytetów wejść. Wszystkie parametry pracy ustawić można w konsoli urządzenia – podłączając komputer bezpośrednio, oczywiście kablem USB do Ochno Power Conference. Zarządzanie możliwe jest też zdalnie, za pomocą chmury Ochno Operated. Przełącznik należy w tym celu podłączyć do Internetu. Do wyboru jest albo połączenie przewodowe lub bezprzewodowe. A jest czym zarządzać – od aktualizacji firmware, przez zmianę scenariusza przełączania aż do konfiguracji pracy z systemami MTR (Microsoft Teams Rooms).
Podsumowanie
I choć głównym sposobem na korzystanie z Ochno Power Conference jest podłączenie do niego laptopów w celu prowadzeniu spotkań lokalnych, hybrydowych i online, to możliwości rozwiązania ze Szwecji są znacznie większe. Dla mnie najważniejsze to eliminacja chimerycznych zachowań połączenia USB-C pomiędzy laptopem a komputerem oraz ciągłego przepinania kabli pomiędzy kolejnymi komputerami. Obecność Ochno Power Conference zdejmuje z głowy projektantowi systemów AV kłopot związany z doborem przyłącza stołowego – jedno USB-C jest w stanie obsłużyć wszystkie potrzeby użytkowników.
TEKST: Andrzej Pawluś, „AVIntegracje”