Któż nie zna angielskiego producenta o intrygującej nazwie SSL? Początki pochodzącej z Wysp Brytyjskich marki sięgają końca lat sześćdziesiątych. Od zarania swojego istnienia firma z definicji zajmowała się przestrzenią pro audio. SSL zasłynął na całym świecie z produkcji wielkoformatowych konsolet mikserskich, które do tej pory mają duże grono zwolenników, żeby nie powiedzieć – wyznawców. Dzięki słynnym „stołom” z serii 4000, a później 9000, pod koniec lat dziewięćdziesiątych firma cieszyła się tak dużą popularnością, że jej konsolety były najbardziej popularnymi wśród wielu studiów nagraniowych na całym świecie.
[fusion_dropcap boxed=”no” boxed_radius=”” class=”” id=”” color=”#0a0304″]D[/fusion_dropcap]okładnie za rok będziemy obchodzili pięćdziesięciolecie powstania Solid State Logic. Przez niemal pół wieku branża przywykła do w pełni analogowych produktów angielskiej marki. Był nawet pewien okres, pomiędzy końcem lat dziewięćdziesiątych a początkiem nowego stulecia, kiedy świat audio ruszył w stronę cyfry. Zaistniała wówczas obawa, że SSL, stojąc murem za filozofią analogową, nie nadąży za rozwijającym się światem. Na szczęście firma skorzystała ze swojego doświadczenia rynkowego, zachowując produkcję analogowych konsolet z cyfrowym sterowaniem, a w późniejszych czasach wypuszczając udane konstrukcje cyfrowe. Doszła do tego inwestycja w mniejszy rynek małych urządzeń outboardowych, zarówno analogowych, jak i cyfrowych. Efektem tych inwestycji jest cała seria urządzeń poruszających się w przestrzeni sieciowej z serii NETWORK I/O, a wśród nich tytułowy MADI-Bridge.
Urządzenie można śmiało nazwać tłumaczem, gdyż jego główną funkcją jest konwersja formatu MADI (Multichannel Audio Digital Interface), nazywanego również formatem AES10 do IP Audio, czyli Dante, w obie strony. Jednostka jest niewielkich rozmiarów, gdyż zajmuje w przestrzeni rackowej rozmiar 1U. Na przodzie urządzenia znajduje się niewielki wyświetlacz, który w połączeniu ze wzmacniaczem słuchawkowym i kilkoma funkcyjnymi przyciskami umożliwia rzeczywiste monitorowanie wchodzących i wychodzących sygnałów audio. Warto zwrócić na to uwagę, gdyż wśród urządzeń spełniających podobną rolę, na rynku oprócz MADI-Bridge jest jeszcze tylko jedno, które daje jakąkolwiek możliwość podsłuchu przechodzących sygnałów. Na tyle znajduje się komplet gniazd, pozwalających na podłączenie przewodów dostarczających lub odbierających dany format cyfrowy. Wszystkie połączenia decydujące o niezawodności transmisji są podwojone. Tak więc, począwszy od zasilacza, przez światłowodowe złącza MADI, po komunikację Dante, urządzenie działa w pełnej redundancji. Oznacza to, że jeśli użytkownik zadba o podwójne połączenie wszystkich wyżej wymienionych sekcji urządzenia, każda będzie miała połączenia zapasowe. Jeśli więc jeden zasilacz zawiedzie, zasilanie zostanie automatycznie przełączone na drugi. Podobnie jest z transmisją MADI i Dante – jeśli jedna transmisja z jakiegokolwiek powodu zawiedzie, urządzenie automatycznie przełączy się na drugą. Dodatkowo MADI-Bridge ma dwa dodatkowe złącza RJ45 do zawiadywania parametrami jednostki lub dołączenia jeszcze jednego przetwornika Dante oraz wielowtyk, który obsługuje funkcje GPIO (General-Purpose Input/Out-put). Ostatnie złącza w formacie BNC pozwalają podać lub przekazać zewnętrzny zegar WC, jeśli jest to konieczne, lub zsynchronizować do zewnętrznego formatu wideo HD lub SD.
MADI-Bridge ma możliwość obsłużenia dwóch podstawowych częstotliwości, czyli 48 kHz/24 bit w liczbie do 64 kanałów lub 96 kHz/24 bit w liczbie do 32 kanałów. Dużą zaletą jest możliwość tzw. tłumaczenia długości słowa w locie. Oznacza to, że urządzenie może przyjąć sygnał 48 kHz i oddać 96 kHz lub na odwrót. Dzieje się to automatycznie po wcześniejszym skonfigurowaniu. Jest to bardzo duża zaleta, gdyż w praktyce przestaje mieć znaczenie, w jakiej rozdzielczości pracują urządzenia podłączone po obu stronach MADI-Bridge.
MADI-Bridge ma niewątpliwe i oczywiste atrybuty do pracy w środowisku broadcastowym. Natomiast warto przybliżyć możliwość zupełnie innego, instalacyjnego zastosowania. Urządzenie wykorzystamy śmiało w dystrybucji sygnałów audio w instytucjach użyteczności publicznej. Może sformułowanie to brzmi enigmatycznie, natomiast w dzisiejszych czasach niemal każda aula uniwersytecka lub sala konferencyjna ma z jednej strony źródło dźwięku (powiedzmy – prelegenta), a z drugiej – odbiornik (takie czy inne kolumny głośnikowe). Pomiędzy nimi musi się znajdować urządzenie do dystrybucji sygnału, czyli konsoleta mikserska. Dzięki urządzeniu MADI-Bridge możemy dowolnie konfigurować cały system. Konsoleta może pracować w środowisku MADI, natomiast urządzenie nadawcze i odbiorcze – w środowisku Dante. Obecnie możemy spotkać różnorodne urządzenia nadawcze (mikrofony, mikrofony bezprzewodowe, przedwzmacniacze) i odbiorcze (wzmacniacze, urządzenia oddające symetryczny sygnał liniowy, wzmacniacze słuchawkowe), posługujące się protokołem Dante, ale także posiadające PoE, czyli możliwość podania zasilania tym samym przewodem RJ45. W praktyce może to wyglądać tak, że z jednej strony prelegent przemawia, używając mikrofonu nagłownego, którego stacja odbiorcza przekazuje sygnał audio za pomocą Dante, sygnał trafia do MADI-Bridge, a następnie do konsolety mikserskiej pracującej w środowisku MADI. Po obróbce sygnał może znów trafić do naszego tłumacza, który zmieni go na format Dante i prześle do wzmacniaczy zasilających kolumny głośnikowe na sali konferencyjnej lub wykładowej oraz do wzmacniacza słuchawkowego (Dante) który zasila słuchawki osoby realizującej tłumaczenie symultaniczne. Wspomniany tłumacz może korzystać z mikrofonu biurkowego typu gęsia szyja, działającego w środowisku Dante-PoE, dzięki czemu podłączamy go jedną skrętką RJ45, bez konieczności doprowadzenia osobnego zasilania. Sygnał z niego trafia z powrotem do MADI-Bridge, przejmuje go konsoleta w protokole MADI, a następnie konwertuje na sygnał analogowy i wysyła na promiennik podczerwieni, aby widzowie posługujący się innym językiem niż prelegent mogli słuchać prelekcji w swoim języku.
Jest to tylko jedna z wielu możliwości zastosowania urządzenia. Jeśli pomiędzy urządzeniami Dante zaplanujemy switche połączone ze sobą światłowodem, długość transmisji przestaje mieć znaczenie.
TEKST: Marek Heimbürger, AVIntegracje
