PTC-150 i PTC-150T to dwie zdalnie sterowane kamery spod szyldu DataVideo. Producent proponuje rozwiązania oscylujące wokół zagadnienia nagrywania i przekazywania obrazu w różnych przestrzeniach użytkowych. Odpowiada w ten sposób na zapotrzebowania rynku szkolnego, korporacyjnego, realizacji live oraz przenośnych instalacji wideo. Zaprezentowane na amerykańskich targach NAMM 2016 dwie nowe kamery PTZ doskonale wpisują się przestrzeń działalności firmy.
[fusion_dropcap boxed=”no” boxed_radius=”” class=”” id=”” color=”#0a0304″]K[/fusion_dropcap]amery Pan-Tilt-Zoom są produktami dobrze znanymi branży wideo z uwagi na charakterystykę ich właściwości, a mianowicie możliwość zdalnego sterowania obrotem, pochyleniem i zbliżeniem obiektywu. Jeszcze jakiś czas temu układ sterujący i część przyjmująca obraz były sprzedawane oddzielnie, lecz wraz z postępem technologicznym produkty te ujednoliciły się do jednego, integralnego urządzenia. Ich cechą charakterystyczną jest zdolność do manualnego ruchu kamery i optycznego zbliżenia obrazu. Nie należy ich mylić z produktami VPTZ (Virtual-Pan-Tilt-Zoom), w których to kamera znajduje się w stałym położeniu, a powiększenie i przesunięcie obrazu odbywa się w domenie cyfrowej, wybierając interesujące użytkownika miejsca z matrycy i dopasowując do wielkości odbiornika, co oczywiście łączy się z pogorszeniem jakości obrazu.
Parametry urządzenia
PTC-150 i PTC-150T są eleganckimi, zgrabnie zaprojektowanym urządzeniami o futurystycznym wyglądzie, mogącymi kojarzyć się z kamerą internetową o nieco większych rozmiarach, a miłośnikom militarystyki z kamerą podczerwoną, umieszczaną na dziobach helikopterów bojowych Apache. Oba produkty są niemal jednakowe. Tym, co je dzieli, jest jedno dość znaczące rozwiązanie. PTC-150T ma wbudowane gniazdo RJ45 obsługujące protokół HDBaseT, który pozwala obsługiwać urządzenie za pomocą jednego przewodu Cat5e. Jest do niego niezbędny odbiornik tego protokołu – HBT-11 dołączony do urządzenia przy zakupie. Dzięki tej technologii użytkownik ma możliwość sterowania kamerą, odbierania nieskompresowanego obrazu wideo i zasilania urządzenia za pomocą jednego kabla. W przypadku modelu PTC-150 sterowanie, zasilanie i przesyłanie obrazu odbywają się za pomocą oddzielnych złączy. Reszta parametrów obu urządzeń jest jednakowa. Kamera jest w stanie zarejestrować obraz o rozdzielczości 1920 × 1080, korzystając przy tym z trzydziestokrotnego powiększenia optycznego, dzięki któremu stosowanie zbliżeń nie ma wpływu na jakości obrazu. W urządzeniu możemy zapisać pięćdziesiąt presetów, dzięki którym można bardzo szybko powrócić zapisane ustawienie kamery, która ma możliwość obrotu w zakresie 270° w poziomie oraz 20° i 90° w pionie od położenia neutralnego. Na szczycie głowicy, w której znajduje się obiektyw, zostały umieszczone dwie spore lampki sygnalizacyjne, nazywane w żargonie telewizyjnym Tally Lights. W instalacjach wielokamerowych umożliwiają zlokalizowanie urządzenia, z którego jest aktualnie przesyłany sygnał na wizję. Obsługiwane formaty przysyłanego sygnału wideo to 1080p, 1080i, 720p przy przesyle cyfrowym, natomiast przy formacie analogowym dostępne są 480i oraz 576i. Do kontroli obu modeli przewidziany jest moduł RMC-180. Umożliwia on pełne sterowanie ruchami kamery za pomocą wygodnego joysticka oraz przywoływanie wcześniej wspomnianych presetów. Przy prostszych realizacjach i w sytuacjach awaryjnych można w pełni kontrolować urządzenie za pomocą dołączonego przez producenta pilota na podczerwień. Możliwości zastosowania. Po bliższym zapoznaniu się z PTC-150 i 150T oczywistym staje się, że to produkty zdecydowanie celujące w poszerzenie asortymentu DataVideo, który – jak już wcześniej wspomniałem – skierowany jest do użytkowników z branży wideo. Firma wymienia kilka grup odbiorców, do których kieruje swoje produkty. Gdybym miał określić użyteczność kamer PTZ, to pierwszą sprawą, o której należy wspomnieć, jest profesjonalny rynek filmowo-telewizyjny i koncertowy. Zaczynając od tego drugiego, należy wymienić duże koncerty gwiazd muzyki rozrywkowej, na których od jakiegoś już czasu nierzadko pojawiają się kamery PTZ, wykorzystywane podczas realizacji wizji ze sceny na ekrany LED dla publiczności. W ten temat szczególnie wpisuje się PTC-150T, gdyż dzięki zastosowaniu technologii HDBaseT w znacznym stopniu uproszczona jest instalacja urządzenia. Nie trzeba rozkładać skomplikowanych instalacji kablowych oraz poszukiwać zasilania 230 V w pobliżu miejsca instalacji, gdyż całe podłączenie jest zapewnione dzięki jednemu przewodowi RJ45. Jeśli chodzi o parametry jakościowe, to właściwie w obu modelach nie stanowi ono żadnego ograniczenia. W podobny sposób z PTC-150 skorzysta rynek telewizyjny. Jedyny problem, jaki mógłby w mojej ocenie się pojawić, to niezadowolenie operatorów kamer, którzy mogą potraktować zbyt dużą liczbę tego typu urządzeń jako zamach na ich stanowiska pracy. Kolejną gałęzią, o której wspomina producent, jest szkolnictwo. Faktycznie – ma to swój sens, jeśli potraktujemy opisane tu urządzenia jako spełniające funkcję monitoringową, na przykład w trakcie egzaminów. Przy powiększeniu ×30 i możliwości płynnej zmiany ruchu kamery możemy zidentyfikować każdą próbę ściągania czy oszukiwania na egzaminie pisemnym. Przez rozwiązania, które DataVideo opisuje jako kategorię government, można rozumieć na przykład rejestrację rozprawy sądowej lub innego zgromadzenia, którego dokumentacja wideo jest niezbędna.
Jeśli w połączeniu z kamerami PTZ wspomnimy także czterokanałowym studiu mobilnym HS-1500T, rekorderze HDR-1 i serwerze do transmisji wideo NVS-25, to za pomocą produktów DataVideo jesteśmy w stanie sprostać wielu wyzwaniom oscylującym wokół zagadnień wideo, począwszy od nagrania, przez transmisję, po jakże ostatnio modny streaming internetowy.
TEKST: Marek Heimbürger, AVIntegracje
