Produkty tego koncernu, a w szczególności projektory, niejednokrotnie były opisywane na naszych łamach. Przytaczałem też już dość ciekawą historię rozwoju tej firmy. Dziś, zanim przyjrzymy się dwóm dość podobnym urządzeniom, chciałbym poruszyć inny wątek dotyczący świadomego kreowania produktów przez producentów. Mam tu na myśli certyfikat TCO, zwany też certyfikatem zrównoważonego rozwoju. Oznaczenie swoich produktów znakiem TCO jest niezwykle ważne, szczególnie w dobie szalonego rozwoju przemysłu. Nie zawsze urządzenia, których używamy każdego dnia, są wytwarzane w przyjaznych dla środowiska warunkach. Nie zawsze też proces utylizacji części wymiennych czy całych urządzeń jest prosty, ekologiczny i tani. Produkty, które dziś weźmiemy pod lupę, wchodzą w grono czterdziestu pięciu produktów Epsona oznaczonych certyfikatem TCO.

[fusion_dropcap boxed=”no” boxed_radius=”” class=”” id=”” color=”#0a0304″]W[/fusion_dropcap]skrócie: szwedzka organizacja TCO Development prz yznająca ten certyfikat bierze pod uwagę cały cykl – od powstania, poprzez eksploatację, po utylizację danego urządzenia. Rozważane są aspekty ekologiczne i społeczne. Co do wspomnianej sfery społecznej – bierze się między innymi pod uwagę warunki pracy przy wytwarzaniu takich urządzeń. W TCO ważna będzie minimalizacja wykorzystywania niebezpiecznych substancji, jak i poprawa wydajności energetycznej. Zatem używając takiego urządzenia, możemy mieć pewność, że poprzez zakup przysłużyliśmy się również ochronie środowiska. 

Takie same czy różne?
Początkowo można odnieść wrażenie, że projektory te są bliźniaczo podobne. Rzeczywiście, mają dużo cech wspólnych, nawet stylistyka obudowy jest identyczna. Przyjrzyjmy się zatem nieco bliżej cechom wspólnym. Źródło światła w obu projektorach stanowi ta sama lampa oznaczona symbolem ELPLP96. Co zaskakujące, projektory pomimo takiego samego źródła światła różnią się np. jasnością, ale o tym nieco później. Sam system projekcyjny został oparty o technologię 3LCD. Wewnątrz znajduje się ciekło-krystaliczna migawka RGB, a wielkość panelu LCD wynosi 0,67 cala. Mając taki system, projektory pracują w rozdzielczości WU-XGA, czyli 1920 × 1200 z proporcją obrazu 16:10. Współczynnik kontrastu wynosi 15 000:1. Wartość odwzorowania kolorów sięga 1,07 mld możliwych do uzyskania odcieni. Tyle danych technicznych.
Jaka jest funkcjonalność tych urządzeń? Na pewno na uwagę zasługuje możliwy zakres pracy. Rozmiar obrazu może wynosić od 30 do 300 cali. Jest to możliwe dzięki dwóm trybom pracy zabudowanym w projektorach, czyli szerokim oraz tele. Dla większej jasności: w przypadku modelu 2247 producent podaje, że z odległości 1,5 m obraz będzie miał wielkość 45 cali – to wartość dla trybu szerokokątnego. W trybie tele z odległości 8,9 m uzyskamy obraz o wielkości 260 cali. Myślę, że każdy użytkownik będzie też zadowolony z wyposażenia dotyczącego złącz w obu projektorach. Do dyspozycji mamy porty USB zarówno A i B, złącze RS-232C, przyłącze ethernetowe (100 Base-TX / 10 Base-T). Nie zapomniano też o analogowym standardzie VGA. Na pokładzie znajdziemy dwa wejścia oraz jedno wyjście. Tylny panel zawiera też dwa złącza HDMI, MHL oraz złącze kompozytowe w popularnej konfiguracji 3 × RCA – V, LiR. Pozostałe gniazda to dwa wejścia audio oraz jedno wyjście. Skoro mówimy o audio – projektory mają dość istotny element, którego czasem brakuje w niewielkich urządzeniach projekcyjnych. Myślę tu o szesnastowatowym głośniku, który prócz mocy ma też nieco większą średnicę. Zapewnia zarówno szerszy zakres pasma, jak i odpowiednią głośność nawet w nieco większych pomieszczeniach. Złącze audio można potraktować również jako wejście mikrofonowe, zatem dodatkowe komponenty w postaci nagłośnienia stają się zbyteczne.
Czy opisując złącza fizyczne, celowo pominąłem łączność bezprzewodową? Tak! Ponieważ wymaga ona szerszego opisu. Oczywiście projektory potrafią współpracować z bezprzewodowymi sieciami LAN (w EB-2247U WiFi jest wbudowane, EB-990U korzysta z modułu zewnętrznego). Jednak tu producent znacznie poszerzył możliwości użytkownika. Łączność na przykład z mobilnymi urządzeniami można zapewnić np. za pomocą oprogramowania iProjection. Tu warto wspomnieć, że można podłączyć do pięćdziesięciu urządzeń w jednym czasie oraz stosownie podzielić ekran tak, aby w jednym czasie korzystać z wielu źródeł i materiałów. Oczywiście użytkownik podczas, dajmy na to, swojej prezentacji ma możliwość zapanowania np. nad niepożądanymi treściami z zewnętrznych urządzeń. Funkcja moderatora daje możliwość podglądu treści, zanim trafią one na ekran.
Jednak różne
Sama firma Epson, pomimo dużych podobieństw, umieściła te urządzenia w różnych segmentach. Model EB 990 zasilił grupę urządzeń mobilnych, natomiast 2247 został zaszeregowany jako urządzenie instalacyjne. Zatem jakie są różnice? Jest rzeczywiście kilka istotnych elementów.
Pierwszym, który od razu rzuca się w oczy, jest jasność obu urządzeń. W modelu instalacyjnym jasność wynosi 4200 lumenów. Ma to swoje konsekwencje w postaci nieco krótszej żywotności lampy. Przypomnijmy, że źródło światła jest takie samo w obu urządzeniach, zatem w modelu 2247, pracując w trybie normal, lampa powinna zachować swoje parametry w okresie 5500 godzin. Model 990 oferuje jasność na poziomie 3800 lumenów. Tutaj żywotność w trybie normal wynosi 6000 godzin.
Dla trybu economic w obu projektorach lampa powinna posłużyć 12 000 godzin. Sam układ optyczny charakteryzuje też kilka drobnych różnic, ale najważniejszą jest odległość ogniskowa. W modelu EB 990 będzie ona wynosiła 20,3 mm – 32,5 mm, a dla EB 2247 wartość będzie stanowić zakres 23 mm – 38,4 mm. Dodatkowo EB-2247U natywnie wspiera standard Miracast.
Przeznaczenie jest istotne
Właściwie staje się oczywiste poprzez odpowiednie zaszeregowanie w materiałach reklamowych, do jakich celów można zastosować te urządzenia. W przypadku modelu 990 będą to przede wszystkim działania edukacyjne – one przychodzą mi jako pierwsze do głowy. Model instalacyjny to bezsprzecznie urządzenie np. dla biznesu. W obu wypadkach łączność bezprzewodowa oraz wykorzystanie środowiska iProjection może stanowić ciekawy element interakcji ze słuchaczami, jak i znakomicie może wzbogacić prezentację prelegenta czy wykładowcy. Różnica w samej jasności urządzeń, jak i w pozostałych parametrach optycznych jest naprawdę niewielka, zatem można powiedzieć, że są to modele bliźniacze.

TEKST i ZDJĘCIA: Paweł Murlik, AVIntegracje