NEC MultiSync E274FL

Monitory Biznesowe LCD 27”

Zapewne wśród naszych czytelników są też tacy, którzy pamiętają lata 90. poprzedniego stulecia i problemy dotyczące długotrwałego przebywania czy raczej pracy blisko monitora opartego na lampie kineskopowej. Wówczas wszyscy świadomi tego, na co narażeni są użytkownicy komputerów, bili na alarm! Głośno mówiono o skutkach dotyczących osłabiania wzroku przy długotrwałej pracy i szkodliwej emisji lamp kineskopowych. Niektóre firmy wyposażały monitory w swoich biurach w specjalne filtry, nakładane bezpośrednio na obudowy. Dziś trudno ocenić, czy większość z nas, pamiętających tamte czasy, nosi okulary właśnie z tego powodu. Ja osobiście jeszcze ich nie noszę, a muszę się przyznać, iż jako maniak technologii spędzałem naprawdę długie godziny przed tego typu monitorami. Czy inżynierowie z Sharp/NEC stosując najnowsze rozwiązania dotyczące ciekłokrystalicznych monitorów, zażegnali problemy związane z szkodliwością emisji wyświetlaczy? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć, przyglądając się pod lupą monitorowi typu desktop: NEC MultiSync E274FL.

NEC MultiSync E274FL

Znana i lubiana marka Sharp NEC Display Solutions „nie zwalnia” i nadal dba o swoich użytkowników. Dziś, kiedy to czas spędzamy z różnej maści sprzętem elektronicznym, w którym prawie zawsze główny element interfejsu użytkownika stanowi monitor, z pewnością trzeba zadbać o jego jakość, również pod kątem wspomnianej ochrony wzroku. Monitor został wyposażony w nieodzowny dziś standard USB-C, dzięki czemu można z łatwością podłączyć do niego najpopularniejsze laptopy stosowane dzisiaj w sektorze biznesowym. Dodatkowo na pokładzie znajduje się również hub LAN, co daje ten rodzaj łączności sieciowej najnowszym komputerom przenośnym, zazwyczaj pozbawionym tego portu.

TFT z VA
To krok milowy w stosunku do wspomnianych wcześniej rozwiązań sprzed 30 lat. Czym charakteryzuje się matryca zastosowana w NEC E274FL? Aby odpowiedzieć na to pytanie, wyjaśnię kilka szczegółów dotyczących tworzenia obrazu w  matrycach TFT. Wyświetlacz TFT (Thin-Film-Transistor) przypomina nieco przekładane ciasto z różnymi warstwami. Materiał ciekłokrystaliczny wypełnia przestrzeń pomiędzy dwiema przeźroczystymi płytami. Tu znajdują się filtry polaryzacyjne, filtry barwne (RGB, czerwony/zielony/niebieski), a także dwie warstwy odpowiadające za przepustowość odpowiedniej ilości światła w określonych kolorach. Każdy piksel w aktywnej matrycy jest sparowany z tranzystorem, który zawiera kondensator. W tej metodzie wyświetlania chodzi o to, aby tzw. subpiksele „przechowywały” ładunek elektryczny, zamiast ponownego jego wysyłania za każdym razem, gdy zachodzi potrzeba jego zmiany. Innymi słowy, warstwa TFT kontroluje przepływ światła oraz dzięki filtrom kolorów inżynierowie zapewniają bardzo szerokie spektrum samego oddawania barw. TFT charakteryzuje się również możliwościami uzyskiwania głębokiej czerni i naprawdę doskonałymi osiągami, jeśli chodzi o współczynnik kontrastu. Ale nie tylko TFT ma wpływ na parametry, o których wspomniałem. Matryca z dodatkiem VA (Vertical Alignment) jest zbudowana na ciekłych kryształach ułożonych nie dość, że pionowo, to jeszcze ukośnie względem samej powierzchni. I ten zabieg tak naprawdę zapewnia jeszcze lepszy kontrast i ma zdecydowany wpływ na widoczność szczegółów. Trzeba podkreślić, że wszystkie te technologie, jak i sama konstrukcja wyświetlacza ma też swoje odzwierciedlenie, jeśli mówimy o oszczędności zużywanej energii, praktycznie bez strat dotyczących np. jakości czy jasności samego urządzenia.

NEC MultiSync E274FL

Ekran może pracować w dowolnej orientacji i ma regulację wysokości do 120 mm. Można go też dowolnie odchylać zarówno w pionie, jak i w poziomie. Tym samym każde biurko czy inne, nietypowe miejsce, gdzie użytkownik postanowi ulokować swój monitor, nie będzie problemem w kontekście dopasowania kąta nachylenia czy wysokości.

Matryca TFT VA i  samo podświetlanie LED
Zdaje się, że przyszedł moment, kiedy powinienem się odnieść do pytania zawartego we wstępie: czy emisja z tego typu urządzeń jest szkodliwa dla wzroku? Odpowiedź jest prosta: z samej matrycy wyeliminowano wszystkie czynniki (poza oczywiście sztuczną emisją światła), które mogą wpływać negatywnie na wzrok. Mam tu na myśli dwa bardzo ważne zabiegi. Pierwszy z nich ma związek ze szkodliwą częścią promieniowania w niebieskim paśmie. Producent, stosując technologię Low Blue Light, skutecznie wyeliminował tego typu zagrożenie i to właściwie bez ograniczenia dotyczącego zakresu emisji dotyczącego np. realnego odbioru barw. Jednak nie tylko pasmo promieniowania w niebieskiej części widma ma znaczenie. Drugą ważną cechą jest częstotliwość pracy. Technologia Flicker-Free, gdzie stosuje się dużo wyższe częstotliwości, zdecydowanie ma wpływ, po pierwsze, na brak efektu zmęczenia wzroku, nawet przy długotrwałej pracy, a po drugie, dzięki niej producent po prostu zadbał o samą ochronę wzroku użytkowników. W przypadku nowych monitorów NEC za brak migotania odpowiada specyficzny rodzaj kontroli podświetlenia, mianowicie metoda stałoprądowa DC, dzięki której monitor absolutnie nie migocze. Jest to zdecydowanie lepsza metoda niż podwyższenie częstotliwości migotania, jak w standardowych konstrukcjach ze sterowaniem podświetleniem metodą PWM, gdzie monitor migocze, ale bardzo szybko i tym samym mniej męczy wzrok.

NEC MultiSync E274FL

Dla wszystkich, dla których wygląd i estetyka miejsca pracy są istotne, mam również dobre wiadomości: obudowy monitora są dostępne w kolorze czarnym i białym.

Nie tylko ochrona wzroku, ale i ergonomia i funkcjonalność
Mam wrażenie, że projektanci Sharp/NEC położyli mocny nacisk na samą ergonomię, a co za tym idzie, poprawę warunków pracy i komfortu użytkownika. Ekran może pracować w dowolnej orientacji i ma regulację wysokości do 120 mm. Można go też dowolnie odchylać zarówno w pionie, jak i w poziomie. Tym samym każde biurko czy inne, nietypowe miejsce, gdzie użytkownik postanowi ulokować swój monitor, nie będzie problemem w kontekście dopasowania kąta nachylenia czy wysokości. Elastyczny zakres, oferowany przez Sharp/NEC jest absolutnie wystarczający. Mam tu na myśli miejsca, gdzie korzysta się z np. kilku tego typu urządzeń i trzeba je jakoś pomieścić. Dla wszystkich, dla których wygląd i estetyka miejsca pracy są istotne mam również dobre wiadomości: obudowy monitora są dostępne w kolorze czarnym i białym. To urządzenie można potraktować właściwie jako centrum dowodzenia. Zostało wyposażone nie tylko w łączność LAN, ale i nieodzowny dziś standard USB-C, co, jak wszyscy wiemy, zdecydowanie poszerza horyzonty w stosowaniu urządzeń peryferyjnych. Firma Sharp/NEC postanowiła też nieco odświeżyć menu OSD. Skrót pochodzi oczywiście od angielskiego terminu on-screen display. Obsługa tej nowej wersji wydaje się jeszcze bardziej intuicyjna. Wspomniałem już o sieci LAN i USB-C, ale oczywiście to nie są jedyne możliwości współpracy monitora z innymi urządzeniami. Producent wyposażył model NEC MultiSync E274FL w złącze typu DisplayPort, HDMI oraz prócz USB-C użytkownik może skorzystać z portów USB w wersji 3.1, a także z LAN z standardowym gniazdem RJ45.

NEC MultiSync E274FL

W monitorze zbudowanym w technologii TFT, materiał ciekłokrystaliczny wypełnia przestrzeń pomiędzy dwiema przeźroczystymi płytami. Tu znajdują się filtry polaryzacyjne, filtry barwne (RGB, czerwony/zielony/niebieski), a także dwie warstwy odpowiadające za przepustowość odpowiedniej ilości światła w określonych kolorach. Każdy piksel w aktywnej matrycy jest sparowany z tranzystorem, który zawiera kondensator. W tej metodzie wyświetlania chodzi o to, aby tzw. subpiksele „przechowywały” ładunek elektryczny, zamiast ponownego jego wysyłania, za każdym razem, gdy zachodzi potrzeba jego zmiany. Innymi słowy, warstwa TFT kontroluje przepływ światła oraz dzięki filtrom kolorów inżynierowie zapewniają bardzo szerokie spektrum samego oddawania barw. TFT charakteryzuje się również możliwościami uzyskiwania głębokiej czerni i naprawdę doskonałymi osiągami, jeśli chodzi o współczynnik kontrastu.

Użytkownicy archaicznych monitorów kontra nowoczesne technologie od Sharp/NEC
Nie raz nie dwa pisałem o pionierskich osiągnięciach tej firmy na przestrzeni lat. To pozwala wierzyć mi w tezę, że ta znana i lubiana marka „nie zwalnia” i nadal dba o swoich użytkowników. Dziś, kiedy to czas spędzamy z różnej maści sprzętem elektronicznym, w którym prawie zawsze główny element interfejsu użytkownika stanowi monitor, z pewnością trzeba zadbać o jego jakość, również pod kątem wspomnianej ochrony wzroku. To zdaje się jest wystarczający powód do poważnego rozważenia ewentualności zakupu urządzeń z tejże serii. Tym bardziej, że Sharp/NEC zadbał w tym przypadku nie tylko o funkcjonalność i jakość monitorów, ale również o wyjątkowo korzystną jak na tę markę cenę.

TEKST: Paweł Murlik, „AVIntegracje”