Producent dzisiaj opisywanego media serwera powstał w 2000 roku. Przez ten czas nieustannie pracował nad oferowanymi rozwiązaniami stając się jednym wielkich graczy w dynamicznie rozwijającej się branży scenicznego wideo. Urządzenia Green Hippo pracowały przy wielu znanych imprezach. Choćby takich jak Eurowizja w 2016 roku czy ceremonie rozdania Oscarów i słynne show w czasie amerykańskich finałów Super Bowl.
[fusion_dropcap boxed=”no” boxed_radius=”” class=”” id=”” color=”#0a0304″]J[/fusion_dropcap]ednak nie tylko największe wydarzenia na żywo są środowiskiem pracy urządzeń Green Hippo – efekt ich pracy można podziwiać także w czasie spektakli wystawianych na londyńskim West Endzie czy nowojorskim Broadwayu. Dodajmy do tego trasy koncertowe Beyonce, Jaya Z czy Madonny, a uzyskamy imponujące portfolio, wskazujące, że najnowsze rozwiązanie Green Hippo – Boreal+, pomoże również przy realizacji największych widowisk. Samo urządzenie jest mocarnym komputerem pracującym pod kontrolą Windows 10 Enterprise, z procesorem ośmiordzeniowym procesorem Intel i7 4,2GHz oraz dyskiem 2 TB i pamięcią DDR4 32 GB. Wszystko zamknięte jest w obudowie przystosowanej do zabudowy w szafach rack i wyposażone w złącza najczęściej używane podczas obsługi eventów (zasilanie przez powerCON, wyjścia audio na XLR-ach oraz szybkie odtwarzanie obrazów systemu z systemowego dysku SSD 500 GB). Urządzenie zapewnia też software’ową (wersje z wyjściami DVI-DL i DP) lub sprzętową (wersja SDI) emulację EDID. Każda wersja urządzenia Boreal+ ma możliwość zainstalowania dwóch kart przechwytujących. Dzięki nim mo-żemy wprowadzić do systemu sygnały w standardach SDI, DVI oraz DisplayPort. Wśród dostępnych kart mamy 2 × 3G-SDI, 4 × 3G-SDI, 1 × DVI-SL, 2 × DVI-SL, 2 × DisplayPort 1.2, oraz kartę wyposażoną w wejścia SDI, DVI oraz Composite. Prawdziwa siła urządzenia kryje się w oprogramowaniu, jakie wraz z Boreal+ dostajemy. Hippotizer+ w najnowszej wersji, udostępnionej pod koniec 2017 roku, znacząco poprawia dotychczasowe parametry swoich urządzeń. Dzięki współpracy z Notch mamy do dyspozycji dziesięć dodatkowych efektów wizualnych pozwalających tworzyć, symulować, renderować, komponować, edytować i odtwarzać treści – wszystko to w czasie rzeczywistym. Unikalne rozwiązanie dostępne w najnowszym oprogramowaniu to zestaw kodeków FlexRes. W największym skrócie dostajemy trzy stopnie kompresji wideo dopasowane do różnych scenariuszy eventowych. Tam, gdzie konieczne jest wyświetlanie dużej liczby strumieni wideo i możemy poświęcić trochę szczegółów wyświetlanego obrazu, możemy użyć FlexRes Performance. W zastosowaniach, gdzie jakość obrazu ma trochę większe znaczenie, przełączamy się na FlexRes Quality (obsługujący próbkowanie 4:4:4). A przy spektaklach, gdzie rozdzielczość gra pierwsze skrzypce, dysponujemy FlexRes Lossless – bezstratnym kodekiem odtwarzającym treść bez żadnych zmian. Wszystkie kodeki wspierają kanał przezroczystości Alpha i umożliwiają transkodowanie z wielu popularnych formatów oraz plików HAP. Praktycznie każda instalacja oświetlenia scenicznego wyposażona jest ostatnio w różnego rodzaju ściany LED, PixelMapper to kolejne narzędzie dostępne w oprogramowaniu Hippotizer umożliwiające połączenie wszystkich kompatybilnych z pixel mappingiem punktów świetlnych w jedną mapę! Integracja protokołu streamingu ACN i Art-Net3 umożliwia wysterowanie setek uniwersów z jednego serwera. Mamy bowiem do dyspozycji narzędzie do mapowania wykorzystujące między innymi pliki .csv. PixelMapper wspiera systemy kolorów RGB i CMY i zapewnia podgląd na żywo. Ogromne wrażenie na widzach wywołuje często mapping na obiektach trójwymiarowych (na przykład fronty budynków). SHAPE 3D mapping pozwala dodać trzeci wymiar do wyświetlanych treści. Do dyspozycji mamy równanie do obiektu, blending, maskowanie i wypaczanie (warping). Dzięki temu możemy precyzyjnie dopasować obraz z wielu projektorów. Kolejnym narzędziem dostępnym dla użytkowników oprogramowania Hippotizer jest Visualizer. Za jego pomocą możemy wykorzystać dowolny miks lub rzutnię jako źródło lokalne i podejrzeć efekt końcowy, nim rozpoczniemy pracę w miejscu eventu. Wizualizacja może też być zarejestrowana i udostępniona. Możliwe jest też symulacja pracy wielu systemów za pomocą tylko jednego Hippotizera. Wspierane są ściany LED, powierzchnie zmapowane UV i projektory. Możliwa jest też praca z poruszającymi się obiektami. Wszystkie urządzenia Green Hippo łączone są za pomocą protokołu HippoNet, dzięki czemu możliwe jest połączenie i zarządzanie nimi w tym samym czasie. Sieć dystrybuuje kod czasowy i synchronizuje odtwarzanie mediów pomiędzy systemami. Hippotizer wspiera protokół DMX przez Art-Net, a także komendy TCP, OSC i MIDI.
Na zakończenie omawiania funkcjonalności dodam, że oprogramowanie Hippotizer 4,3 dostępne na Boreal+ oferuje odtwarzanie w czasie rzeczywistym, bez potrzeby tworzenia linii czasowej. Zarządzanie treścią dostępną na urządzeniu jest możliwe zarówno lokalnie, jak i zdalnie. Możemy też utworzyć specjalny folder dostępny zdalnie (potrzebujemy do tego dodatkowego modułu oprogramowania). Wrzucenie do niego treści spowoduje automatycznie wyświetlenie go na wyświetlaczach. Podsumowując, Boreal+ wraz z najnowszym oprogramowaniem to urządzenie wyposażone w ogrom funkcjonalności i posiadające niebywałe możliwości. Niby tylko media serwer, a potrafi znacznie więcej. Przyda się firmom rentalowym i integratorom AV, zwłaszcza tym, którzy często realizują duże instalacje multimedialne w teatrach, salach widowiskowych i dla branży retailowej. Bez obaw zabrać go można w trasę koncertową czy zbudować wizualną część wielkiego widowiska telewizyjnego.
TEKST: Andrzej Pawluś, AVIntegracje