Projektanci instalacji AV, architekci i twórcy kreatywni prześcigają się w stosowaniu coraz to nowocześniejszych technologii do wyświetlania obrazu i bardzo chętnie łączą klasyczną architekturę ze środkami multimedialnymi.
Zarówno w sytuacji, w której mamy tylko jeden monitor, projektor lub niewielki ekran LED w formie zamkniętej przestrzeni do wyświetlania obrazu, ale przede wszystkim we wszystkich tych instalacjach, w których mamy do czynienia z ogromnymi powierzchniami projekcyjnymi i instalacjami mieszanymi, łączącymi wiele technologii, potrzebne jest odpowiednie narzędzie, aby zapanować nad wszystkimi urządzeniami. Mowa tutaj oczywiście o media serwerze, a ściślej o rozwiązaniach z logo Green Hippo.
Niedawno marka dołączyła do rozbudowanego i wciąż rozrastającego się portfolio ESS Audio i to pierwszy z powodów, dla których znów warto porozmawiać o rozwiązaniach producenta. Po drugie, zdecydowaliśmy się przyjrzeć tym rozwiązaniom, ponieważ właśnie pojawił się cały kalejdoskop nowinek technicznych i przydatnych narzędzi. Co sprawia, że tak wielu twórców wizualnych i specjalistów od systemów AV sięga właśnie po media serwery Green Hippo?

Media serwery Green Hippo już od wielu lat są wykorzystywane przy największych produkcjach live, w branży rozrywkowej i w instalacjach stałych.
Jedną z pierwszych realizacji, w trakcie której miałem okazję zobaczyć bardzo rozbudowany system wyświetlania treści bazujący właśnie na urządzeniach producenta, była Eurowizja w 2017 roku w Kijowie. Za wyświetlanie potężnej projekcji realizowanej przy pomocy dwunastu projektorów, a także za podawanie sygnału na ekrany LED, multimedialną podłogę, panele LED i wysyłanie sygnałów do wozów OB-VAN, odpowiedzialnych było wtedy 16 media serwerów Boreal sterowanych poprzez konsoletę MALighting grandMA z wykorzystaniem kodu czasowego i pracujących we wspólnej sieci.  Wielokrotnie urządzenia producenta były wykorzystywane także w trakcie Eurowizji Junior.
Media serwery z zielonym hipopotamem pracowały także w trakcie tras koncertowych takich artystów jak: Beyonce, Jay-Z, Madonna, Depeche Mode czy kultowych już, niezwykle wymagających i cieszących się ogromnym rozmachem produkcji finałów produkcji Halftime Show w trakcie finałów Superbowl.
Ale oczywiście branża rozrywkowa to tylko jeden z obszarów rynku, na których pracują media serwery Green Hippo.
Urządzenia można znaleźć m.in. na wystawie Weiss Energy Hall w Museum of Natural Science w Huston, gdzie media serwery odpowiedzialne są za wyświetlanie obrazu na makiecie 3D o powierzchni prawie 300 metrów kwadratowych! Kolejną bardzo interesującą instalacją jest immersyjna przestrzeń dla rolkarzy Flipper’s Roller Boogie Palace w Londynie, w której media serwery zostały wykorzystane do wyświetlania obrazu na dziesięciu ekranach LED, kilku ekranach projekcyjnych i do zasilenia 200 tub LED-owych.
Ponadto „zielone hipcie” odpowiadają także za wyświetlanie grafik na ekranach LED i ścianach wielomonitorowych LCD w siedzibie Rady Europejskiej w Brukseli czy w niezliczonych studiach telewizyjnych.
Z całą pewnością jedną z najciekawszych instalacji wykorzystujących urządzenia od Green Hippo, równocześnie pokazującą, jak wielofunkcyjne i elastyczne są to urządzenia, jest wdrożenie na lotnisku międzynarodowym w Kansas City ,gdzie media serwery zostały zastosowane do wyświetlania bieżących informacji lotniskowych oraz brandingu linii lotniczych.
Green Hippo jest częścią bardzo dużej i potężnej marki tvONE, w ofercie której znajdziemy również takie marki jak Magenta, odpowiadającą za przesyłanie i przedłużanie sygnałów wideo, a także linię procesorów wideo Corio.
Siłą całego systemu producenta jest oprogramowanie Hippotizer, dzisiaj, po wielu latach rozwoju dostępne w wersji 4.8. Co zatem sprawia, że to właśnie ta platforma jest tak chętnia wybierana dla potrzeb wielu różnych projektów?
Po pierwsze, jest to oczywiście możliwość pracy w środowisku 3D. Oprogramowanie pozwala na zarządzanie złożonymi systemami projekcyjnymi, instalacjami łączącymi wiele różnych nośników i tworzenie nawet najbardziej skomplikowanych projektów mappingowych. Dzięki kompletowi kodeków FlexRes urządzenia radzą sobie praktycznie z każdym materiałem i każdym plikiem i potrafią wyświetlić w bezstratnej jakości nawet największe klipy 4K.
Show realizowane przy pomocy Hippotizera może zostać zarówno zaprogramowane w oparciu o oś czasu z wygodnymi presetami, jak i można sterować serwerem poprzez protokoły DMX, Art-Net, MIDI, OSC, a także w wygodny sposób przy pomocy sieciowego rozwiązania Zookeeper.
Hippotizer daje również kompleksowe narzędzia do zarządzania wgranymi do media serwera plikami i dzięki pełnemu wsparciu dla narzędzia Notch, umożliwiającego tworzenie na żywo wirtualnych scenografii i grafik, jest znakomitym rozwiązaniem do wszystkich przestrzeni immersyjnych czy instalacji interaktywnych.
Co bardzo ważne, każdy z modeli Green Hippo oferuje taką samą funkcjonalność i obsługę, różnice dotyczą tylko wydajności i liczby wejść oraz wyjść.
Między innymi o tym, czym się one od siebie różnią, jakie są ich możliwości i z myślą o jakich rynkach tworzone są rozwiązania marki Green Hippo, rozmawialiśmy z reprezentującym producenta Evzenem Zomerem oraz Radkiem Katarzyńskim z ESS Audio ,w ofercie której od niedawna znajdziemy wszystkie urządzenia z zielonym hipopotamem.

Media serwery Green Hippo

Radek Katarzyński z firmy ESS Audio, w ofercie której znajduje się marka Green Hippo.

Łukasz Kornafel, „AVIntegracje”: Z punktu widzenia firmy ESS Audio, jakie są obecnie główne rynki, które potrzebują takich rozwiązań jak media serwery Green Hippo?
Radek Katarzyński, ESS Audio:
Na pewno wszystkie instalacje, do realizacji których dostarczamy urządzenia, takie jak muzealne, edukacyjne, teatralne czy przestrzenie immersyjne będą właśnie miejscami, w których znakomicie sprawdzą się media serwery producenta. Ale nie tylko. W tej chwili kontaktujemy się również z firmami zajmującymi się realizacją eventów, koncertów i produkcji telewizyjnych i również im prezentujemy rozwiązania z logo Green Hippo.

Media serwery Green Hippo

Media serwery Green Hippo oferują możliwości doskonałej integracji z systemami sterowania i przełączania sygnałów AMX. Dzięki temu jesteśmy w stanie stworzyć konfigurację, w której po wybraniu odpowiedniego scenariusza wszystkie systemy znajdujące się w pomieszczeniu uruchomią się w odpowiedniej konfiguracji, a na ekranach lub w streamingu czy transmisji pojawi się właściwy content, wyświetlany z media serwera.

Evzen Zomer: To świetne pytanie i zarazem znakomity przykład na to, jak uniwersalnymi rozwiązaniami są media serwery Green Hippo. Nasze produkty są naprawdę ultra-elastyczne i doskonale sprawdzą się na bardzo wielu rynkach wertykalnych. Myślę, że jednym z głównych odbiorców dzisiaj będą np. muzea, coraz chętniej stosujące bardzo duże ekrany LED czy projektory wyświetlające płaski obraz czy realizujące mapping 3D, pomagając w tworzeniu prawdziwie immersyjnych przestrzeni.
Kolejnym miejscem, gdzie znakomicie sprawdzą się media serwery Green Hippo, mogą być telewizje, a w szczególności studia newsowe, gdzie również zazwyczaj mamy do czynienia z jakimiś nośnikami obrazu, czy studia, w których nagrywane są programy rozrywkowe np. programy muzyczne.
Przy tej okazji chciałbym również wspomnieć o unikatowej funkcji media serwerów Green Hippo, jaką jest narzędzie o nazwie PixelMapper, przy pomocy którego możemy dowolny zestaw oświetlenia zamienić w multimedialny ekran. Oczywiście to nie koniec możliwości. Znakomite rezultaty może również dać łączenie wielu różnych technologii.
Możemy na przykład połączyć tworzące pixel mapę oprawy architektoniczne znajdujące się na fasadzie budynku z projekcją mappingową wyświetlaną w jego wnętrzu czy ekranami LED. Wspomniałeś o dwóch różnych technologiach przeznaczonych do prezentacji materiałów wideo. Jedną z nich jest projekcja, a drugą ekrany LED. Czy mógłbyś przybliżyć naszym czytelnikom, jakie narzędzia ułatwiające pracę właśnie z tymi nośnikami znajdziemy w media serwerach Green Hippo?

EZ: W media serwerach Green Hippo znajdziemy bardzo wiele różnych narzędzi ułatwiających pracę. Na przykład, pracując czy mierząc się z ekranami LED, jednym z głównych problemów jakie możemy napotkać już na etapie tworzenia projektu są niestandardowe formaty, rozdzielczości czy proporcje ekranów, a także łączenie wielu różnych materiałów, o różnych rozdzielczościach, w ramach jednego projektu. Nasze media serwery pozwalają na łatwą pracę w środowisku 3D i wykorzystywanie efektywnych narzędzi, takich jak Videomapper, które pozwala odciążyć procesory LED.
Kolejnym, bardzo przydatnym i użytecznym rozwiązaniem, które znajdziemy w media serwerach Green Hippo jest narzędzie o nazwie SHAPE. Niezależnie od tego, czy będziemy korzystali z ekranów LED, projektorów, czy tworzyli projekty łączące te technologie, będziemy mogli zaimportować projekt 3D sceny czy przestrzeni, w której pracujemy i przeprowadzić pełen preprogramming całego show, a co za tym idzie sprawdzić całą konfigurację czy konkretne pomysły. To także znakomite rozwiązanie dla potrzeb tras koncertowych. Wyobraźmy sobie sytuację, że zespół jest w trasie i wykorzystuje wiele rozwiązań multimedialnych na scenie. Z powodzeniem wykorzystując rozwiązanie SHAPE można jeszcze przed wejściem do hali czy na stadion wprowadzić wszystkie poprawki (wynikające np. z różnicy w wielkości audytorium) czy zaktualizować wyświetlane materiały.

Media serwery Green Hippo

Z całą pewnością jedną z najciekawszych instalacji wykorzystujących urządzenia od Green Hippo, równocześnie pokazującą jak wielofunkcyjne i elastyczne są to urządzenia jest wdrożenie na lotnisku międzynarodowym w Kansas City, gdzie media serwery zostały zastosowane do wyświetlania bieżących informacji lotniskowych oraz brandingu linii lotniczych.

A rozwiązania wspomagające projekcję?
RK:
Oczywiście, mamy tutaj wszystkie narzędzia potrzebne do ustawienia projektorów, stackowania ich czy łączenia obrazów wyświetlanych z wielu projektorów w ramach jednego, dużego obrazu (edge blending). Mamy również możliwość regulacji geometrii czy kolorów.

Media serwery Green Hippo to również znakomite rozwiązania dla potrzeb wszelkich instalacji interaktywnych. Jakie możliwości dają Wasze urządzenia w tym obszarze?
EZ: Jednym z elementów, który w ostatnich latach uległ olbrzymiej poprawie, jest API, a więc interfejs programowania aplikacji. To z całą pewnością jedna z największych zalet bycia w grupie wraz z marką tvONE, która jest znana z oferowania bardzo zaawansowanych rozwiązań AV i obecności w najbardziej rozbudowanych instalacjach.
Również jeżeli chodzi o możliwość sterowania media serwerami nie tylko można zrealizować to poprzez protokół TCP/IP, ale także mamy możliwość integracji naszych urządzeń z bardzo wieloma czujnikami, sensorami, systemami śledzenia. Możemy sterować media serwerami z poziomu konsolet poprzez protokół DMX lub Art-Net, a także z kamerami, tworząc np. w przestrzeni muzeum interaktywną, angażującą ekspozycję, którą odwiedzający będą mogli zarządzać w łatwy i intuicyjny sposób.
Warto wspomnieć również, że media serwery oferują pełne wsparcie dla systemu Notch, umożliwiając tworzenie treści na żywo. Teraz od najnowszej wersji oprogramowania mamy również pełne wsparcie dla platformy TouchDesigner, która daje praktycznie nieograniczone możliwości tworzenia contentu.

Media serwery Green Hippo

Evzen Zomer, sales manager central Europe

Czy media serwery Green Hippo dysponują wystarczającą mocą obliczeniową, aby móc obsłużyć właśnie tworzony na żywo content bez konieczności stosowania dodatkowych komputerów?
EZ: Zgadza się. Z tego właśnie powodu Green Hippo jest cały czas rozwijane również w warstwie sprzętowej i każda kolejna wersja korzysta z najnowszych, najbardziej aktualnych rozwiązań technicznych.
Sądzę, że jest to również powód dla którego na szczycie naszego portfolio mamy dwa media serwery, które wyglądają nieomal identycznie, ale jednak mają różne parametry. Mowa tutaj o urządzeniu Boreal+ MK2, który jest bardzo mocnym modelem, potrafiącym obsłużyć wiele klipów w najwyższej rozdzielczości 4K UHD, w tym samym czasie i mogącym równocześnie wygenerować wiele materiałów na żywo. Jednak w naszej ofercie znajduje się również model Tierra+ MK2, który nie ma więcej fizycznych wyjść niż Boreal, ale został on zoptymalizowany pod względem wydajności i jest naszym topowym rozwiązaniem, jeżeli chodzi o moc obliczeniową potrzebną do tworzenia contentu generatywnego.

Wspomniałeś o dwóch modelach media serwerów Green Hippo znajdujących się w Waszej ofercie. Czy mógłbyś przedstawić całe portfolio i przybliżyć naszym czytelnikom czym różnią się poszczególne warianty?
EZ: Najmniejszym modelem jest Nevis+. To kompaktowy, podstawowy media serwer, zajmujący przestrzeń zaledwie 1/2U. Pozwala on na odtwarzanie treści w nieskomplikowanych instalacjach i dostarczenie materiałów wideo np. do pojedynczych urządzeń do wyświetlania obrazu. Mamy tutaj ograniczenie do dwóch tzw. kompozycji, czyli dwóch kompletnych miksów, które można stworzyć w oparciu o pliki lub sygnały live. Następny w kolejności jest model Amba+ MK2, który ma jedno wyjście wideo, bez żadnego limitu obsługiwanej rozdzielczości, może mieć zainstalowaną kartę przechwytującą, ma wbudowany dysk o pojemności 1TB i może obsłużyć dziesięć efektów silnika Notch. Następnie wkraczamy w rejon znacznie bardziej zaawansowanych modeli takich jak Mayon+ MK2 czy Karst+ MK2, aż po dwie flagowe maszyny Boreal+ MK2 i Tierra+ MK2 o których już wspominałem.
Wspaniałą funkcją całej rodziny rozwiązań Green Hippo jest to, że wszystkie modele niezależnie od liczby wyjść czy mocy obliczeniowej korzystają z dokładnie tego samego interfejsu użytkownika i tego samego oprogramowania. Można zatem zacząć przygodę od pracy z najmniejszym modelem Navis+, cieszyć się wszystkimi funkcjami i dostępem do wszystkich narzędzi, a później, w zależności od potrzeb, przejść na bardziej zaawansowane maszyny i skorzystać z większej liczby wyjść czy większej mocy obliczeniowej.

Media serwery Green Hippo

Boreal+ MK2 i Tierra+ MK2 to dwa flagowe modele producenta oferujące największą liczbę wejść i wyjść oraz największą wydajność.

Radku, bardzo wiele miejsca w trakcie prezentacji i szkoleń organizowanych przez ESS Audio poświęcacie protokołowi NDI, co wynika przede wszystkim z obecności w Waszej ofercie marki NewTek, która jest jego twórcą. Czy obecność tego protokołu również w media serwerach Green Hippo ułatwi w znaczący sposób ich integrację w ramach instalacji AV?
RK:
Tak, korzystając z media serwerów Green Hippo, obsługujących protokół NDI, uzyskujemy narzędzie z rozwiązaniami, do których dzisiaj dąży cały świat. Mamy do dyspozycji narzędzia i sposoby transmisji sygnałów wideo, które po prostu działają. Nie potrzebujemy w ramach naszej instalacji żadnych dodatkowych kabli z wyjątkiem skrętki. Poza zasilaniem, żeby mieć zaawansowany system NDI wystarczy nam tylko jeden mały kabelek dający olbrzymie możliwości. Możemy mieć rozproszony system obejmujący swoim zasięgiem całe budynki, a nawet kampusy. Zresztą teraz NDI działa również w ramach sieci WEB, dzięki czemu możemy mieć spięty cały świat jako jeden system i możemy z niego korzystać w ramach naszych realizacji.
Nie bez znaczenia jest również możliwość rekonfiguracji systemu czy przenoszenia urządzeń, te wszystkie wyzwania, korzystając z protokołu NDI, są bardzo proste w realizacji.
Można nawet powiedzieć, że dzięki temu protokołowi, większość budynków jest przygotowana do transmisji obrazu, nawet jeżeli nie było to zakładane na etapie ich projektowania, bo mają położone skrętki…
Oczywiście, media serwery Green Hippo mogą być również integrowane w ramach instalacji AV z innymi urządzeniami takimi jak chociażby systemy sterowania czy dystrybucji sygnałów wideo AMX. Dzięki temu w oparciu o rozwiązania tych marek możemy zbudować kompletny ekosystem np. w studiu streamingowym, które będzie gotowy do pracy po naciśnięciu zaledwie jednego przycisku na panelu dotykowym znajdującym się na ścianie.
Po wybraniu odpowiedniego scenariusza, cały system się uruchomi, kamery ustawią w odpowiednich pozycjach, włączy się światło i pojawi się odpowiedni content wraz z automatyczną rejestracją czy streamingiem online.

Media serwery Green Hippo

Wielokrotnie urządzenia producenta były wykorzystywane także w trakcie Eurowizji Junior.

Jakie, Twoim zdaniem, są największe zalety korzystania z media serwerów Green Hippo?
RK:
Wskazałbym dwa najważniejsze elementy. Pierwszym z nich jest pełna elastyczność wszystkich tych urządzeń i uniwersalna obsługa. Drugim natomiast jest łatwość obsługi. Nasze media serwery są super proste, jeżeli chodzi o naukę i obsługę i pozwalają na bardzo szybkie uzyskanie spektakularnych efektów.

EZ: Tak naprawdę to, co powiedział Radek było jednym z elementów, które zdecydowały o tym, że chcieliśmy nawiązać współpracę z firmą ESS Audio i włączyć nasze serwery do jej dystrybucji. Właśnie ta synergia pomiędzy Green Hippo, NewTekiem i AMXem, która daje nam nieograniczone możliwości i pozwala z łatwością odpowiedzieć na wymagania nawet najbardziej rozbudowanych multimedialnych, interaktywnych, immersyjnych projektów.

Media serwery Green Hippo

Media serwery Green Hippo pracują m.in. na wystawie Weiss Energy Hall w Museum of Natural Science w Huston, gdzie są odpowiedzialne za wyświetlanie obrazu i ożywianie makiety 3D o powierzchni prawie 300 metrów kwadratowych!

Evzen, jakie możliwości daje HippoNet i czym jest narzędzie o nazwie Zookeeper?
EZ: Zookeeper jest naszym interfejsem użytkownika, przy pomocy którego możesz zarządzać media serwerami Green Hippo. Może zostać on uruchomiony na dowolnym media serwerze pracującym w ramach instalacji lub na niezależnym komputerze PC. Co ważne, bez żadnych dodatkowych opłat licencyjnych. Jest on w pełni konfigurowalny i pozwala na tworzenie własnych interfejsów użytkownika, odpowiednio zaawansowanych w zależności od użytkownika.
HippoNet natomiast to protokół komunikacji między wieloma media serwerami pracującymi w ramach instalacji. Pozwala on na pełną synchronizację wyświetlanych materiałów, zarządzanie wielkoskalowymi projektami czy aktualizowanie treści np. w przypadku zmiany contentu.
Chciałbym również wspomnieć o jeszcze jednej, bardzo pomocnej funkcji w oprogramowaniu Zookeeper, która jest szczególnie przydatna w instalacjach stałych. Możemy stworzyć lokalnie lub zdalnie tzw. watchfolder, do którego będziemy wgrywali pliki do wyświetlania. Gdy media serwer zobaczy, że pojawił się nowy plik, automatycznie wgra go do właściwego media serwera i rozpocznie jego odtwarzanie.
Dzięki temu, chcąc np. stworzyć czasową promocję w sklepie czy wyświetlić specjalny materiał w muzeum, wystarczy tylko wgrać odpowiednie pliki do wspomnianego folderu i gotowe.

Green Hippo może poszczycić się również bardzo interesującym programem gwarantującym, że użytkownik zawsze ma pewność, że korzysta z najnowocześniejszej platformy dającej pełną funkcjonalność i dzisiaj i w przyszłości.
EZ: Cały czas pracujemy nad rozwijaniem naszego oprogramowania i wprowadzamy do niego coraz to nowe funkcje. Dodatkowo, jeżeli okaże się, że posiadany przez użytkownika sprzęt nie jest wystarczający dla potrzeb danej realizacji czy instalacji, możemy również wesprzeć go w wymianie, gwarantując znaczący rabat.

Media serwery Green Hippo

„Zielone hipcie” odpowiadają także za wyświetlanie grafik na ekranach LED i ścianach wielomonitorowych LCD w siedzibie Rady Europejskiej w Brukseli czy w niezliczonych studiach telewizyjnych.

Na stronie Green Hippo można również znaleźć podstronę poświęconą szkoleniom, ułatwiającym obsługę platformy Hippotizer. Jakie wsparcie mogą uzyskać klienci, sięgając po rozwiązania z Waszego portfolio?
EZ: Mamy platformę online o nazwie HippoSchool, która jest miejscem, gdzie użytkownicy mogą bez wychodzenia z domu zdobyć wiedzę na temat obsługi naszych media serwerów i zapoznać się z ogromną bazą materiałów szkoleniowych. Ponadto organizujemy również szkolenia na żądanie, w zależności od potrzeb naszych klientów.

 

Rozmawiał: Łukasz Kornafel,  „AVIntegracje”
zdjęcia: Green Hippo, ESS Audio, AVIntegracje