Pierwsze produkty firmy Relacart trafiły na rynek w 1994 roku. Były to mikrofon bezprzewodowy MR-280 oraz mikser PM-0852. W trzy lata później Relacart wprowadził do oferty mikrofonowy system bezprzewodowy UHF, stając się pierwszym producentem tego typu urządzeń w Chinach. W kolejnym zaś roku zaproponował swój pierwszy system konferencyjny, by już stale kontynuować produkcję rozwiązań tego rodzaju – w 2005 roku otwarta została kolejna wytwórnia, zajmująca się głównie wytwarzaniem „wirelessów”, a umiejscowiona w Foshan. Jako ciekawostkę podać można, że jest to miasto rodzinne Yip Mana, mistrza wushu Wing Tsun.

[fusion_dropcap boxed=”no” boxed_radius=”” class=”” id=”” color=”#0a0304″]T[/fusion_dropcap]ematem niniejszego artykułu jest owoc połączenia dwóch technologii pozostających w obszarze zainteresowań Relacart – cyfrowy, bezprzewodowy system konferencyjny WDC-900. Pracuje on hybrydowo w paśmie UHF oraz z wykorzystaniem technologii Zigbee w paśmie 2,4 GHz. Sercem całości jest jednostka centralna WDC-900M. To za jej pośrednictwem przewodniczący – a może ich występować dwóch – steruje przebiegiem konferencji, udzielając i odbierając głos uczestnikom. Liczba pulpitów delegatów, jakie jest w stanie obsłużyć jednostka centralna, daje pojęcie o tym, jakim dobrodziejstwem jest w tym przypadku technologia bezprzewodowa. Otóż pulpitów tych może pracować w systemie aż 273! Zapewne bez trudu dacie radę wyobrazić sobie zakres prac instalacyjnych, jakie należałoby wykonać, gdyby chcieć „postawić” taki system w wersji przewodowej. Pomijając już fakt, że „bezprzewodowy” to w tym przypadku synonim nie tylko słowa „wygodny”, ale i „mobilny”. Inaczej mówiąc, system można wykorzystać w praktycznie dowolnym miejscu, przygotowując go do pracy i deinstalując niemal w mgnieniu oka. Przedni panel WDC-900M jest przejrzysty i funkcjonalny. Umieszczono na nim wyświetlacz LCD, za pomocą którego – i z wykorzystaniem znajdujących się obok przycisków sterujących – można zarządzać pracą jednostki centralnej. Póki co, dostępne są dwa języki interfejsu – angielski i chiński. Całe szczęście, że do wyboru jest ten pierwszy… Z tyłu jednostki centralnej znajdziemy kilka gniazd przyłączeniowych. Dwa służą do podłączenia anten UHF R-22AU. Do komunikacji z wykorzystaniem protokołu Zigbee służy antena panelowa R-20W, którą podłącza się do kolejnego, przypisanego złącza. Kolejnymi przyłączami można wyprowadzić sygnał audio do zewnętrznego wzmacniacza, a także rejestratora. Ważnym elementem tylnego panelu jest złącze do opcjonalnego sterownika wideo, o którym nieco później. Dodatkowo, na przednim panelu, znajduje się gniazdo słuchawkowe z regulatorem głośności, umożliwiające odsłuch transmitowanych sygnałów. Jednostka centralna może zawiadywać działaniem systemu w jednym z trzech trybów. Tryb automatyczny polega na tym, iż mikrofony dyskutantów działają przez określony czas, po czym są dezaktywowane; w trybie żądania to przewodniczący aktywuje pulpity delegatów chcących zabrać głos; z kolei w trybie FIFO mikrofony są aktywowane w kolejności żądania, a gdy pula aktywnych zostaje wyczerpana – włączony jako kolejny powoduje dezaktywację tego, który uaktywniono najwcześniej. W systemie dostępne są pulpity – jak już zapewne zorientowaliście się – dwóch typów, przewodniczącego i delegata. Pierwszy typ oznaczony jest symbolem WDC-900C (C jak Chairman), drugi zaś to WDC-900D (D jak Delegate). Oba zasilane są bateryjnie, a na jednym ładunku ogniw typu AA, czyli standardowych paluszków, mogą pracować do siedmiu godzin – ich aktualny stan można odczytać na wyświetlaczu w podstawie pulpitu mikrofonowego. W obu też zastosowano zamontowane na gęsiej szyjce wszechkierunkowe przetworniki pojemnościowe, przetwarzające częstotliwości w zakresie 65 Hz – 18 kHz, a więc z potężnym zapasem, w zupełności wystarczającym do wiernego przekazania mowy. Gęsia szyjka występuje w trzech wariantach długości – 34, 42 lub 48 centymetrów. Za kapsułą znajduje się czerwony pierścień LED, sygnalizujący aktywność danego pulpitu. W systemie jednocześnie otwarte mogą być cztery mikrofony. Pulpity mikrofonowe mają wbudowane nadajniki o mocy 15 mW, a więc w zupełności wystarczającej do zapewnienia stabilnej transmisji. Jak twierdzi producent, system został perfekcyjnie zabezpieczony przed interferencjami powodowanymi przez komputery, telefony komórkowe czy urządzenia Bluetooth. A wracając jeszcze na moment do tematu baterii, należy wspomnieć, że Relacart oferuje przenośną ładowarkę akumulatorów AA, których można w niej umieścić aż czterdzieści. Stan ich ładowania sygnalizowany jest przez diody LED. Urządzenie wyposażone jest w aktywny system chłodzenia. Sterownik wideo VTS-1000 Jak wspomniałem, opcjonalnym elementem systemu konferencyjnego WDC-900 – albo raczej jego uzupełnieniem – jest system śledzenia wideo VTS-1000. Jego jednostka centralna pozwala na podłączenie i sterowanie kamerami, których zadaniem jest ukazywanie zabierających głos uczestników konferencji. Obraz pojawia się na ekranie, a rzutowany jest przez projektor, również podłączony do VTS-1000. System zaopatrzony został w funkcję zapobiegającą włączaniu ka-mer podczas ich ruchu. W ofercie Relacart znajdziemy też odpowiednie kamery, model RC-808TV. VTS-1000, podobnie jak WDC-900M, zamknięty jest w obudowie umożliwiającej montaż zarówno na blacie, jak i w stelażu rack. Wysokość obu jednostek to 2U. Komunikacja pomiędzy jednostkami odbywa się za pośrednictwem złącz i protokołu RS232. Podsumowanie Bezprzewodowy system konferencyjny Relacart WDC-900 wydaje się być bardzo interesującym rozwiązaniem wszędzie tam, gdzie wykonanie instalacji stałej, opartej na transmisji przewodowej, nie wchodzi w grę lub zwyczajnie nie ma czasu na jej przygotowanie. Dlatego też powinien znaleźć się w kręgu zainteresowań firm zajmujących się techniczną obsługą imprez typu konferencja. Mimo iż to wyrób chiński, cechuje się wysoką jakością i dorównującą jej funkcjonalnością. 

TEKST: Marek Korbecki, AVIntegracje