Jeszcze w czasach analogowych transmisja i dystrybucja sygnałów wideo przeszła kilka niemałych ewolucji. Jednak prawdziwa rewolucja nastąpiła, gdy przenieśliśmy się do domeny cyfrowej.
Ostatnia dekada to konsekwentny rozwój sposobów transmisji i protokołów w poszukiwaniu tego, który zapewni najlepszą stabilność, jakość, da wiele możliwości konfiguracji i pozwoli na tworzenie elastycznych połączeń oraz równocześnie będzie w stanie odpowiedzieć na rosnące potrzeby generowane przez coraz to wyższe rozdzielczości, a co za tym idzie również ilość transportowanych danych. W ramach tego procesu jedne standardy były zastępowane przez kolejne, jednak jeżeli nawet dany sposób transmisji umożliwiał stworzenie niesymetrycznych połączeń z różną liczbą nadajników i odbiorników, wciąż potrzebne były urządzenia potrafiące obsłużyć dany protokół np. matryce HDBaseT.
Jak wiemy, dzisiaj to sieć Ethernet i skrętka CAT6 są zyskującym największą popularność sposobem transmisji nawet najwyższej jakości sygnałów AV. Szybko zrozumieli to producenci, tworząc mnóstwo urządzeń umożliwiających zarówno przesłanie obrazu i dźwięku, jak i sterowanie przy pomocy infrastruktury IT.
To jednak połowa sukcesu. Kwestią czasu było kiedy również po stronie teleinformatycznej pojawią się odpowiednie rozwiązania. Zauważyła to firma NETGEAR, prezentując pod koniec 2020 roku pierwszy przełącznik w pełni stworzony dla potrzeb rynku pro AV. Jego zalety szybko dostrzegła firma ESS Audio, stając się partnerem strategicznym i ambasadorem rozwiązań NETGEAR.
Firma NETGEAR świętuje w tym roku 25-lecie swojej działalności. Przedsiębiorstwo zostało założone 8 stycznia 1996 roku w Dolinie Krzemowej w Kalifornii, podobnie jak większość największych firm informatycznych, a dokładnie w mieście Santa Clara.
Głównymi odbiorcami rozwiązań NETGEAR są klienci z rynku SMB (Small and Midsize Business – małe i średnie biznesy), czyli MŚP, ale w rozumieniu amerykańskim. Tam ten sektor rynku jest nieco większy niż w Europie. U nas największe przedsiębiorstwo przynależące do MŚP to takie, w którym jest konieczność zapewnienia łączności sieciowej dla 200 użytkowników, podczas gdy w Ameryce biznes trafia jeszcze do tej kategorii, gdy z punktu widzenia IT w sieci znajduje się 5000 i więcej użytkowników. Portfolio firmy NETGEAR pokrywa się w niektórych obszarach z tym, co oferują najwięksi konkurenci na rynku. Znajdziemy w nim zarówno rozwiązania biznesowe, przełączniki sieciowe, access pointy, routery wi-fi, jak i proste urządzenia do domu czy małego biura. To, co bez wątpienia jest jedną z najważniejszych cech rozwiązań marki NETGEAR, to dożywotnia gwarancja ProSAFE, którą objęte są przełączniki.
W 2018 roku producent rozpoczął intensywne prace nad stworzeniem przełącznika sieciowego, który odpowie na wszystkie potrzeby nowoczesnych instalacji AV, ułatwi i przyspieszy projektantom, integratorom i instalatorom konfigurację całego systemu oraz pozwoli na znalezienie wspólnego języka świata instalacji pro AV i działów IT, które coraz częściej muszą na co dzień zajmować się utrzymaniem również tej części wyposażenia budynku.
Zapraszam do lektury rozmowy na temat przełączników sieciowych NETGEAR do instalacji AV z Przemysławem Narewskim z NETGEAR oraz Adamem Pieronem z firmy ESS Audio, która stała się partnerem strategicznym producenta i ambasadorem jego rozwiązań.
Przełączniki z serii M4250 oprócz wiersza poleceń i klasycznego interfejsu webowego mają także interfejs ułatwiający zarządzanie nimi przez specjalistów z branży AV. Dla każdego z portów znajdujących się na pokładzie przełącznika można wybrać odpowiedni profil, który przypisze wszystkie ustawienia odpowiednie dla określonej aplikacji audio, wideo lub sterowania.
Łukasz Kornafel, „AVIntegracje”: Jakie rozwiązania znajdują się w portfolio przełączników sieciowych NETGEAR?
Przemysław Narewski, NETGEAR: W naszej ofercie znajduje się kilka różnych grup produktowych. Możemy pochwalić się np. przełącznikami sieciowymi z linii Smart. Są to wymyślone przez nas przełączniki pozbawione klasycznego wiersza poleceń, które zostały zaprojektowane aby wypełnić lukę między przełącznikami niezarządzalnymi i zarządzalnymi. Mają one mniejszą liczbę funkcji, ale równocześnie zapewniają dla firmy, w której są zainstalowane, znacznie mniejsze obciążenie serwisowe. Przykładowo, nikt nie będzie miał problemu czy trudności z dynamicznym routingiem, bo tej funkcji po prostu tam nie ma. Ma to również odzwierciedlenie w cenie, która jest odpowiednio wypośrodkowana i bardzo atrakcyjna, np. dla klienta biurowego, czy wdrożeń, gdzie jest potrzebne podłączenie kilkunastu czy kilkudziesięciu komputerów, drukarek i innych urządzeń pracujących w sieci. Oprócz tego mamy, oczywiście, w pełni zarządzalne, najbardziej zaawansowane przełączniki sieciowe oraz rozwiązania z opcjonalnym zarządzaniem w chmurze, co, biorąc pod uwagę rozwój rynku, było naturalnym krokiem.
W 2018 roku firma NETGEAR rozpoczęła intensywne prace nad powstaniem przełączników sieciowych stworzonych specjalnie dla potrzeb instalacji AV. W tym procesie uczestniczyła m.in. firma Harman Professional, która czuwała nad tym, aby powstające urządzenie odpowiadało wszystkim wymaganiom integratorów, projektantów instalacji AV czy działów IT, która na końcu dnia i tak zajmują się utrzymaniem sieci, w której również przesyłane są sygnały audio i wideo.
Jak przebiegał ten proces i jakie były główne założenia przyświecające powstaniu przełączników dla branży pro AV?
Adam Pieron, ESS Audio: NETGEAR jest jedyną dużą firmą zajmującą się rozwiązaniami sieciowymi, która zdecydowała pochylić się nad rynkiem AV. Jak wiadomo, w naszej branży jest bardzo duże zapotrzebowanie na odpowiedni sprzęt sieciowy i rozwiązania informatyczne, przede wszystkim dlatego, że coraz więcej urządzeń jest wyposażonych w Ethernet i komunikuje się właśnie za pomocą sieci. Obecny trend to przesyłanie nie tylko danych sterowania, ale także strumieni audio i wideo, a to niesie za sobą zupełnie inne wymagania dla urządzeń sieciowych. Najlepszymi przykładami są chociażby protokoły NDI firmy Newtek, Dante w świecie audio, SVSI firmy AMX i wszystkie inne protokoły stosowane przez wielu producentów jak Extron czy Crestron.
Firma NETGEAR tworząc produkt adresowany właśnie dla branży AV, poprosiła m.in. inżynierów z AMX o wsparcie na etapie jego projektowania oraz późniejszego testowania.
Efektem tego jest certyfikowany produkt, który zgodnie z oficjalnym komunikatem firmy AMX od 1 września jest preferowanym przełącznikiem sieciowym do wszystkich wdrożeń wykorzystujących rozwiązania producenta, w szczególności tych korzystające z technologii Video over IP czy SVSI.
Wcześniej firma AMX nigdy nie miała listy sprzętu sieciowego polecanego do współpracy z jej rozwiązaniami AV. Oczywiście, był zbiór pewnych funkcji, które musi spełniać osprzęt sieciowy, ale nigdy nie były to konkretne modele. Teraz się to zmieniło i mimo że nie ma żadnych przeciwskazań, aby stosować rozwiązania innych producentów jak Cisco czy HP, to właśnie przełączniki NETGEAR M4250 i M4300 są polecanymi urządzeniami gwarantującymi w pełni bezproblemową pracę.
PN: Ja śledzę powstanie tych rozwiązań od samego początku, czyli od 2018 roku. Podobnie jak w przypadku telefonii IP czy monitoringu CCTV mogliśmy obserwować rewolucję i wielkie centrale były zastępowane serwerami, dedykowane okablowanie – skrętkami, a rejestratory – kasetami, rejestratorami IP, również rynek AV przeszedł rewolucję. Ten potencjał dziejących się zmian dostrzegła firma NETGEAR. To, co było największym problemem, który wymagał natychmiastowej reakcji, to brak adaptacji standardów transmisji takich jak np. Ethernet dla instalacji AV. Pojawiła się też bariera technologiczna, w przypadku chęci wykorzystania rozdzielczości 4k do pokonania, której wymagane były duże nakłady finansowe. Ta bariera nie stanowiła żadnej trudności dla standardu Ethernet oraz portów umożliwiających transmisję z prędkością 10Gb/s. Z tego powodu właśnie producenci sprzętu AV zaczęli spoglądać w kierunku standardu Ethernet jako możliwego do wykorzystania rozwiązania. W 2018 roku zawiązała się organizacja SDVoE. Jej celem było stworzenie wzorca, którym powinni kierować się wszyscy producenci sprzętu audio-wideo, aby dostosować się do standardu Ethernet. Firma NETGEAR była jednym z twórców tej organizacji i mogła cały czas z boku obserwować rozwój sytuacji.
Pamiętam, że gdy po raz pierwszy zaprezentowaliśmy w 2018 roku switch M4300, który już wtedy wspierał kilka istotnych dla branży AV funkcji, takich jak PTP czy protokół IGMP Snooping w rozszerzonej wersji Plus, ułatwiający tworzenie m.in. ścian wideo, usłyszeliśmy, że produkt ten będzie „kanibalizował” producentów matryc przełączających, a opór będzie na tyle duży, że będziemy potrzebowali jeszcze wiele czasu, aby spopularyzować te rozwiązania. W 2020 roku na jednym z eventów, na którym byliśmy, już wszyscy producenci pro AV mieli w swoich urządzeniach porty RJ45 lub SFP+, ale ciekawostką było to, że na tej imprezie nie było żadnego innego producenta sieciowego poza nami.
W tamtym czasie był jeden główny problem związany z taką migracją. Firmy po wielu latach pracy z macierzami przełączającymi były zaznajomione zarówno ze sprzętem, jak i z oprogramowaniem, i nagle przesiadając się na przełączniki sieciowe, musiały wkroczyć na zupełnie nieznane wody. Tak wpadliśmy na pomysł, aby stworzyć przełącznik, który oprócz wiersza poleceń i klasycznego interfejsu graficznego będzie miał również intuicyjny i przystępny dla użytkownika z branży pro AV interfejs. W efekcie mamy narzędzie, w którym wystarczy tylko wybrać port, przypisać go do odpowiedniej aplikacji, np. QSC, AMX, Aten czy Crestron, i już za pomocą jednego kliknięcia będzie on gotowy do użycia z daną platformą. I tak właśnie powstała seria M4250, która jest idealnym wyborem do zastosowań pro AV.
Przełączniki są wyposażone w wentylatory, które można wyłączyć np. na czas sesji nagraniowej w studiu telewizyjnym, radiowym czy pomieszczeniu, z którego realizowany jest streaming. Ale i bez tego przełączniki pracują ekstremalnie cicho.
Czy możesz proszę zgłębić najważniejsze różnice pomiędzy klasycznymi przełącznikami dla sektora IT a Waszymi rozwiązaniami dla branży AV?
PN: Przede wszystkim należy podkreślić, że przełączniki te powstały od zera, w ścisłej kooperacji z producentami AV i są dokładnie dostosowane do ich wymagań. Zaczynając od cech zewnętrznych. Przełącznik M4250 jest zamknięty w innowacyjnej obudowie. Przy jej projektowaniu wsłuchaliśmy się w głos producentów z sektora audio, których produkty zazwyczaj mają okablowania wyprowadzone z tyłu obudowy. Dlatego nasz przełącznik ma tak naprawdę dwa fronty i może zostać zainstalowany w standardowej szafie rack, z okablowaniem wyprowadzonym zarówno z przodu (tak jak przeważnie jest to stosowane w serwerowniach), jak i z tyłu, co pozwala na łatwiejsze poprowadzenie okablowania i połączenie wszystkich urządzeń zainstalowanych w ramach jednej szafy. Taka funkcjonalność pozwala również na wykorzystanie przełącznika w tych aplikacjach, gdzie okablowaniu mogłaby przeszkadzać znajdująca się z przodu szyba lub znajdująca się za nim tylna ściana. Ale to nie koniec możliwości montażowych. Mamy również możliwość montażu przełącznika w standardzie VESA, tak jak typowy monitor wielkoformatowy, ale również z pomocą klasycznej śruby M10. Przełącznik jest również wyposażony w wentylatory, które można wyłączyć np. na czas sesji nagraniowej.
W warstwie programowej, jak już wspomniałem, mamy interfejs WEB, który pozwala na szybką konfigurację przełącznika w danej instalacji. Przechodząc już do samej pracy modelu M4250, zauważyliśmy, że bardzo wielu producentów zaleca, aby nie używać ich rozwiązania, np. Dante, w ramach jednego przełącznika z innymi aplikacjami np. Extron, Crestron czy AMX. My wręcz przeciwnie; bardzo gorąco zachęcamy i polecamy, aby nasze przełączniki wykorzystywać w 100% i agregować ten ruch, jeżeli tylko pozwala na to pojemność portów uplink.
Już seria przełączników M4300 zaprezentowana w 2018 roku wspierała kilka istotnych dla branży AV funkcji, takich jak PTP czy protokół IGMP Snooping w rozszerzonej wersji „Plus”, ułatwiający tworzenie m.in. ścian wideo.
Wspomniałeś również, że w Waszym przełączniku jest rozwiązanie ułatwiające konfigurację wielomonitorowej ściany wideo
PN: W przełącznikach możemy spotkać się z protokołem IGMP Snooping, umożliwiającym odbieranie strumienia danych mulicast. Jednak jego cechą jest to, że aby móc go używać, musi być w sieci zdefiniowany querier. Jest to jeden centralny przełącznik, umiejscowiony najbliżej źródła danych, który rozdziela strumienie pomiędzy urządzenia odbiorcze. Wyobraźmy sobie hotel, gdzie mamy serwer kanałów telewizyjnych, który podaje np. 240 kanałów. Z reguły serwer ten jest bezpośrednio podłączony do queriera, a ten rozdziela kanały pośród wszystkich użytkowników.
W przypadku wideowalli problem jest taki, że nie mamy jednego źródła strumienia, ale możemy mieć np. osiemdziesiąt strumieni, które będą podawały sygnał np. do osiemdziesięciu urządzeń końcowych, w tym wypadku monitorów wielkoformatowych.
W takim wypadku mamy 80 strumieni, które zalewają przełączniki, zanim dotrą do queriera selekcjonującego właściwe strumienie do właściwych odbiorników. IGMP Snooping w wersji plus sprawia, że querier występuje na każdym przełączniku w sieci pracującym w infrastrukturze audio-wideo. Dzięki temu potrafi on już w momencie pojawienia się strumienia danych na porcie wejściowym zdecydować, gdzie ten strumień danych ma podążać i już w trybie multicast zostaje przesłany do urządzenia końcowego.
M4250 to linia przełączników stworzonych specjalnie dla branży AV i odpowiadających na potrzeby instalacji z tego sektora.
Jak z perspektywy dystrybutora rozwiązań pro AV zmieniają się wymagania względem sieci?
AP: Trzeba tutaj zwrócić uwagę na dwa aspekty. Po pierwsze, branża AV rozwija się dwutorowo. Z jednej strony jest to nowy system AV over IP i niezależnie od tego, czy jest to to AMX, Crestron, Extron czy jakikolwiek inny producent, wszyscy chcą w to rozwiązanie wejść. Równocześnie na rynku koegzystują rozwiązania, które są zgodne z SDVoE oraz takie, które nie spełniają wymogów stawianych przez tę organizację. Najwięksi producenci stawiają na systemy, które mogą być obsługiwane przez sieć 1Gbit, nawet jeżeli mówimy o sygnale 4K 60Hz 4:4:4. Oprócz tego na rynku wciąż są przełączniki i matryce bazujące na własnych protokołach np. AMX DGX i one wciąż będą rozwijane, tego jesteśmy pewni. Takie macierze wciąż przynoszą szereg zalet, chociażby związanych z bezpieczeństwem czy całkowicie bezstratną transmisją sygnału i minimalną latencją. Firma AMX nie zapomina o tej technologii, wręcz przeciwnie. Kilka miesięcy temu wprowadziła na rynek nowe karty i moduły światłowodowe bazujące na technologii matryc HDbaseT, uzupełniając w tej sposób ofertę flagowej serii DGX. Jest to w tej chwili najbardziej kompleksowe rozwiązanie na rynku, pozwalające na przełączanie sygnałów w rozdzielczości 4K60 4:4:4 z wykorzystaniem standardów HDMI oraz HDBaseT zarówno w wersji skrętkowej, jak i światłowodowej. Do tego mamy też integrację z systemami DANTE i wbudowane DSP.
Jeżeli chodzi o rozwiązanie marki NETGEAR, o którym rozmawiamy, wiemy, że branża AV bardzo czekała na jego wprowadzenie. Mimo że dynamicznie się to zmienia, w naszej branży wciąż brakuje zaawansowanej wiedzy sieciowej pozwalającej nam projektować i wdrażać systemy oparte na skomplikowanych topologiach sieciowych z wykorzystaniem wielu protokołów multicastowych. Dlatego wprowadzenie jednego przełącznika i interfejsu, który pozwoli na pracę ze wszystkimi najpopularniejszymi protokołami dostępnymi na rynku, było bardzo oczekiwane. Mogliśmy się o tym przekonać chociażby na naszym stoisku w trakcie tegorocznej edycji NEC Competence Days, gdzie zainteresowanie rozwiązaniami NETGEAR-a było podobne do innych prezentowanych przez nas rozwiązań grupy Harman czy Newtek.
Oprócz takich profili jak AES67, Q-SYS Audio, dane czy wideo, po zakupieniu odpowiedniej licencji przełączniki M4250 pozwalają również na przesyłanie protokołu AVB chętnie wykorzystywanego w dużych, bardzo zaawansowanych instalacjach.
Czy przełącznik M4250 wciąż wykorzystuje w ramach sieci VLAN-y?
AP: Tak. Są one tworzone automatycznie przy przypisywaniu profilu AV do portu, dzięki temu nie jest wymagana bardzo szeroka wiedza sieciowa, aby przygotować taką konfigurację. Również porty trunk są tworzone automatycznie.
PN: Tak, VLAN-y cały czas są, chociażby ze względu na to, że cały czas potrzebujemy separacji na poziomie warstwy drugiej, aby wszelkiego rodzaju ruch broadcastowy zamykać w obrębie VLAN-u. Co więcej, przypisując port do konkretnej aplikacji przypisujemy mu również profil Quality of Service. Niezależnie od tego, czy to jest tylko obraz, tylko dźwięk czy obraz z dźwiękiem, za pomocą kliknięcia jednego przycisku „zastosuj” tworzy nam się konfiguracja, która będzie klasyfikowała ruch w odpowiedni sposób i wykluczy możliwość, że dana transmisja „skonsumuje” całą przepustowość, uniemożliwiając pozostałym aplikacjom komunikację.
Model M4250-26G4F-PoE++ jest wyposażony w 24 porty 1G Ultra 90 PoE++ 802.3bt, potrafiące oprócz danych przesłać również zasilanie 60W/75W/90W, 2 porty 1G oraz cztery porty SFP.
Czy w sytuacji, w której w danej instalacji już pracują rozwiązania sieciowe innego producenta, np. obsługują komunikację między komputerami czy drukarkami? Możemy dołożyć do takiej infrastruktury przełącznik NETGEAR, np. aby uzbroić dane pomieszczenie w Dante czy transmisję Video over IP? Czy przełączniki różnych producentów będą ze sobą współpracowały?
PN: Tak, techniczne jest to jak najbardziej wykonalne. Jednak z doświadczenia wiem, że zazwyczaj największym problemem jest czynnik ludzki. Przeważnie zarządzający sieciami nie chcą, aby na etapie wdrożenia audio-wideo wpinać się do sieci z nowymi urządzeniami. Raczej preferują oni, aby „dostawić się z boku” i aby dział IT nie musiał zajmować się systemem AV. Mieliśmy kilka takich wdrożeń, gdzie strumień audio-wideo musiał przejść przez kawałek infrastruktury i pojawiały się problemy. W większości przypadków administratorzy sieci z bardzo duży dystansem podchodzą do umożliwienia wpięcia się do niej z jakimkolwiek nowym urządzeniem.
Czy przełączniki M4250 i M4300 są wyposażone w złącza SFP+, umożliwiające przesyłane sygnałów na duże odległości za pomocą światłowodu? Na przykład między budynkami w ramach dużego kampusu uczelnianego?
PN: W serii M4250 największe zagęszczenie portów SFP+ występuje w przełączniku XSM4216F, który wyposażony jest w 16 portów SFP+. Seria M4300 może pochwalić się przełącznikami z 24 i 48 portami SFP+. Ponadto mamy jeszcze przełącznik M4300-96X, w którym do dyspozycji mamy 96 portów 10Gbit lub 24porty 40 Gbit. Jest też seria M4500, w której to znajduje się przełącznik wyposażony w 32 porty 100Gb/s.
Przełączniki z serii M4250 oferują bardzo zaawansowane opcje dotyczące zasilana PoE++. Z poziomu interfejsu można np. zaprogramować kalendarz, w oparciu o który na wybranych portach automatycznie będzie włączane i wyłączane zasilanie PoE, co znacząco obniża zużycie prądy i tym samym całkowity koszt użytkowania urządzeń i całej instalacji.
Kolejnym ważnym parametrem dotyczącym przełączników sieciowych dla branży AV jest możliwość dostarczenia zasilania PoE. Jak to wygląda w przypadku najnowszego modelu?
PN: W serii M4250 mamy dużo więcej przełączników wyposażonych w PoE, niż ma to miejsce w rodzinie produktów M4300, i to od budżetów na poziomie 120W do budżetów sięgających 2800W i po 90W na port.
AP: To znów bezpośrednio odpowiada na wymagania stawiane przez rynek. Większość dekoderów i enkoderów dostępnych na rynku zgłasza zapotrzebowanie właśnie na PoE+. Do tego dochodzą panele sterowania, klawiatury ścienne, mikrofony i głośniki DANTE czy nawet procesory DSP jak BSS-Audio BLU50. Oprócz oczywistej zalety związanej z brakiem zasilacza jako punktu ewentualnej usterki oraz braku potrzeby zapewnienia gniazdka prądowego, dochodzi możliwość sterowania i resetowania urządzeń z poziomy przełącznika. Wystarczy wyłączyć port i włączyć ponownie, zamiast na drabinie próbować zlokalizować zasilacz. Wszystkie urządzenia AMX SVSi wykorzystują standardowe PoE+, a inżynierowie AMX wciąż pracują nad optymalizacją w tym zakresie, mimo zwiększających się mocy obliczeniowych urządzeń, a tym samym zapotrzebowania prądowego. Duże budżety PoE to kolejna bardzo ważna zaleta sprzętu NETGEAR.
PN: Te wymagania względem PoE cały czas się zmieniają i, oczywiście, rosną. Wraz z wejściem standardu 802.3bt mówimy już o możliwości podania jednym kablem sygnału i zasilania 60 lub 90W. Odpowiada to rosnącym wymaganiom rynku, na którym pojawia się coraz więcej mikrofonów, głośników czy kamer PTZ zgłaszających znaczne zapotrzebowanie na zasilanie.
Jak wygląda polityka sprzedaży rozwiązań NETGEAR dla branży pro AV na polskim rynku? Czy powinni się oni zgłaszać od razu do firmy ESS Audio, partnera NETGEAR?
AP: My jesteśmy partnerem strategicznym i ambasadorem NETGEAR w świecie AV, w szczególności tych dwóch serii produktów M4250 i M4300. Krótko mówiąc: tak. Integratorzy powinni zgłaszać się do nas jako pierwszego kontaktu. Branża może spodziewać się licznych szkoleń, prezentacji i promocji rozwiązań NETGEAR z naszej strony. Inżynierowie ESS Audio doradzą w wyborze sprzętu i konfiguracji. Oczywiście, od pewnego poziomu skomplikowania wspierać nas będzie NETGEAR, pomagając w konsultacji bardziej wymagających projektów. To bardzo ważne dla integratora mieć wsparcie ze strony producenta sprzętu sieciowego, zarówno przy dużych, jak i mniejszych realizacjach.
PN: Dla nas ta współpraca jest bardzo pożądana i ułatwiająca bardzo wiele zadań. My jako producent rozwiązań sieciowych nie mieliśmy świadomości, że na naszym polskim rynku jest tak wielu specjalistów zajmujących się instalacjami AV i również w drugą stronę, wielu integratorów czy projektantów instalacji AV nie wiedziało o nas. Cieszymy się, że możemy tak blisko współpracować z partnerem, który stosuje nasze rozwiązania i wykorzystuje je w projektach razem z innymi rozwiązaniami, ściągając z nas część trudnej pracy. My natomiast odwdzięczamy się pełnym wsparciem technicznym.
Podsumowując, to, do czego gorąco zachęcamy, to aby w profesjonalnych instalacjach pro AV używać również profesjonalnych przełączników klasy korporacyjnej objętych właściwą opieką, również gwarancyjną. To przyniesie w szerokiej perspektywie bardzo wiele zalet i w końcowym rozrachunku wiele oszczędności.
Rozmawiał: Łukasz Kornafel
Zdjęcia:
AVIntegracje
NETGEAR
