Któż nie zna tego charakterystycznego skrótu? To rzeczywiście rozpoznawalna marka i to nie tylko w sektorze AV. QSC od ponad 50 lat opracowuje technologie i rozwiązania dla swoich produktów. Nazwa QSC kojarzy się zarówno z wysokiej klasy kolumnami głośnikowymi, systemami aktywnymi, jak i z popularnymi mikserami cyfrowymi. QSC to także popularne wzmacniacze mocy, procesory audio oraz kompleksowe rozwiązania dla kina cyfrowego. W tym numerze przyjrzę się elementowi, który wzbogaca ofertę firmy
w sektorze tzw. ekosystemów AV&C (audio, video and control) znanych jako Q-SYS. NV-32-H to urządzenie opracowane w taki sposób, aby dystrybucja sygnałów AV za pomocą sieci była prosta, łatwa i przyjemna z jednoczesnym utrzymaniem rygorów jakości.

NV-32-H został wyposażony w trzy wejścia oraz dwa niezależne wyjścia HDMI w standardzie 2.0. Każde wejście obsługuje niezależny skaler, który poradzi sobie z nawet najbardziej wymyślną rozdzielczością i ilością klatek na sekundę. Dzięki złączom HDMI można mówić również o ośmiu kanałach wejściowych, jak i wyjściowych, audio, które dzięki technologii Q-SYS podlegają pełnemu routingowi. Nie zabrakło też złącz analogowych audio.


Skomplikowana nazwa? Do czego właściwie służy ten sprzęt?
Aby zrozumieć sens i  możliwości zastosowania urządzenia określanego jako „network video endpoint”, należy przyjrzeć się temu, jak przykładowo może działać dane urządzenie w całym systemie określanym jako ekosystem. Czym jest Q-SYS? Jest to bezsprzecznie platforma, oparta na kilku założeniach. Po pierwsze, w Q-SYS nie znajdują się skomplikowane elementy, z którymi często boryka się szeroko pojęta branża IT. Oprogramowanie jest zaprojektowane w  taki sposób, aby pozostawało w  pewien sposób „otwarte” dla potrzeb wspomnianego już ekosystemu. Dla procesów obliczeniowych zastosowano sprawdzone standardy Intela, a systemem operacyjnym jest Linux. Taki projekt, w  połączeniu ze standardami sieciowymi IEEE, pozwala na zastosowanie wielu rozwiązań. Wielowarstwowość, a także elastyczność oprogramowania, pozwalają na łatwe zaadoptowanie wspomnianego ekosystemu dla potrzeb innych platform opartych na Intelu. Należy pamiętać też o  tym, o  czym wspomniałem na początku: Q-SYS jest elastyczny i  rozszerzalny, co pozwala myśleć o o zastosowaniu również innych funkcji w przyszłości. Tyle o Q-SYS. Ale dalej nie wiadomo, jak może działać bohater tego tekstu. I tu rzeczywiście pojawia się pewna trudność, ponieważ trudno określić ramy, w jakich Q-SYS może być zdefiniowany. Za pomocą takiego środowiska można zbudować naprawdę potężny i  wielozadaniowy system. Aby w  prostych słowach wyjaśnić możliwości AV&C z  zastosowaniem Q-SYS, przedstawię dość prosty opisowy schemat. Wyobraźmy sobie obiekt, np. biznesowy, gdzie trzeba skomunikować pod kątem urządzeń AV kilkanaście pomieszczeń. W skład systemu będą wchodziły kamery PTZ (panorama, tilt, zoom), źródła sygnału audio-wideo np. sprzętowe odtwarzacze, kilka stref tzw. radiowęzłowych z  możliwością definiowania, dokąd ma docierać dźwięk. Dalej, znajdą się w  budynku projektory multimedialne z  możliwością sterowania nimi zdalnie. Tym wszystkim może zarządzać ekosystem Q-SYS. Ponadto może być on sprzężony z  innymi inteligentnymi funkcjami budynku. Mogą być to inne środowiska służące do zawiadywania obiektem, ale i też systemy ostrzegawcze. W skład takiego właśnie ekosystemu wejdzie urządzenie NV-32-H. Jako procesor wyposażony w  możliwość kodowania i  dekodowania jest to wyjątkowe narzędzie dla wielostrumieniowej dystrybucji sygnału. Co ciekawe, urządzenie zostało zaprojektowane tak, aby mogło działać w typowej sieci gigabajtowej. NV-32-H może przetwarzać obraz nawet z jakością standardu 4K60 4: 4: 4, przy jednoczesnej niskiej latencji.

NV-32-H to urządzenie opracowane w taki sposób, aby dystrybucja sygnałów AV za pomocą sieci była prosta, łatwa i przyjemna z jednoczesnym utrzymaniem rygorów jakości.

Jak jest zbudowany i jak wygląda przesyłanie danych drogą sieciową?
NV-32-H został wyposażony w trzy wejścia oraz dwa niezależne wyjścia HDMI w  standardzie 2.0. Każde wejście obsługuje niezależny skaler, który poradzi sobie z nawet najbardziej wymyślną rozdzielczością i  ilością klatek na sekundę. Dzięki złączom HDMI można mówić również o ośmiu kanałach wejściowych, jak i wyjściowych, audio, które dzięki technologii Q-SYS podlegają pełnemu routingowi. Nie zabrakło też złącz analogowych audio. W urządzeniu umieszczono tor wejściowy liniowo-mikrofonowy oraz tor wyjściowy o czułości liniowej. W przypadku strumieniowego przesyłania drogą sieciową sygnałów, urządzenie zostało wyposażone w  Q-SYS Shift compression codec. Szybkość transmisji wynosi 10 Mb/s – 800 Mb/s, a zastosowany protokół to RTP. Urządzenie umożliwia pracę zarówno w trybie Multicast, jak i Unicast. Ważną informacją jest również fakt, iż NV 32 H aktywnie dostosowuje przepustowość sieci w  stosunku do zawartości przesyłanych danych. Cały system zabezpieczony został zgodnie z  HDCP 2.2. Zastosowano szyfrowanie AES-128 i  to dla wszystkich sygnałów audio i  wideo pomiędzy koderami i dekoderami.

Przykłady zastosowania urządzenia QSC NV-32-H jako kodera i dekodera.

Elastyczność ponad wszystko
Rzeczywiście, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, iż w jednym urządzeniu umieszczono koder i dekoder z elastyczną i  definiowalną dystrybucją sygnałów, jeśli przyjrzeć się temu, w jaki sposób rozwiązano przesył danych za pomo-cą sieci, to można dojść do wniosku, że mamy do czynienia z  jednym z  lepiej zaprojektowanych urządzeń w  grupie network video endpoint. Zapewne atutem będzie również fakt, iż migracja i  dostosowanie środowiska Q-SYS (w skład którego może wchodzić NV-32-H) do innego systemu opartego na Intelu jest absolutnie możliwa. Innymi słowy: nieważne, czy chce się poszerzyć system o  nowe możliwości, czy też zbudować zupełnie nową strukturę. W  obu przypadkach Q-SYS z  NV-32-H sprawdzi się znakomicie.

TEKST: Paweł Murlik, AVIntegracje